Internet LTE - PLUS miesięczne testy i wyniki - PRZESTROGA

[robertnik]

I generalnie jesteś zadowolony z tego wszystkiego, nie masz pretensji, że za to płaciłeś i polecasz...
Ktoś na Plus forum pisał o syndromie sztokholmskim...

[onken]

Generalnie ja także jestem zadowolony.

Dobrze że nie każdy jest taki "mądry" jak Ty.

Oczywiście system wymaga dopracowania ale gdyby nie ruch Plusa/Polsatu to do tej pory byś liczył na ochłapy pakietów danych u naszych mobilnych operatorów i wysokie ceny.

[ Komentarz dodany przez: Jo_gurt: 2014-07-12, 10:06 ]
Kolego, bez ataków osobistych!

[BKpbO]

I generalnie jesteś zadowolony z tego wszystkiego, nie masz pretensji, że za to płaciłeś i polecasz...
Ktoś na Plus forum pisał o syndromie sztokholmskim...

Ale co mi da płacz na forum?
Krzyki i straszenie UKE, UOKIK?
Na PlusForum co drugi straszył pismem, ale jakoś nic z tego nie wyszło.
Tylko jeden oszust wstawił jakieś pismo z 2013r....

Wszystkie w/w problemy miałem w grudniu, musiałem troszkę pogadać na infolinii, napisać reklamację, 5-6 dni wku....... ale teraz leci już 7 miesiąc bez problemów.

[robertnik]

To nie tak. Problemy zdarzają się wszystkim i jakoś trzeba wyjść z nich, najlepiej z twarzą... Na ten przykład jak klient ma problemy z płynnością finansową to zwyczajnie się go odcina, nalicza odsetki, czasem każe płacić za ponowne podłączenie itd...
A Plus? hmmm Jego klienci są odcinani od internetu, dzwonią płacąc za to tradycyjnie gotówką i poświęconym czasem. Na czas lejka muszą wykupić usługę u innego operatora(no chyba że nie potrzebują ciągłości internetu), a Plus ani nie zwraca środków za dzwonienie, ani nie obniża abonamentu za źle świadczoną usługę, na forach pisze(rękami pracowników) sprzeczne z sobą informacje... A klienci polecają... Ludzie mają różne potrzeby, psychosadomasochizm, poniżanie również do nich należą i nic nikomu do tego, kto jakie ma potrzeby.
Ja po prostu jestem przyzwyczajony do innych standardów obsługi klienta. Nie pamiętam by w ramach problemów nie było przynajmniej obniżki konkretnego abonamentu(mam na myśli moje konkretne przypadki z Netią i Play). Żaden operator nie jest święty, ale Plus ma własną postawę pro konsumencką... Kupuje pozytywne wpisy(na SW ich złapali)

[BKpbO]

Być może w innych sieciach tak jest....
Wiem że w Plusie, jeśli chce się o coś ubiegać, bez oficjalnej reklamacji się nie obędzie, można ją łatwo złożyć online poprzez Plus Online.
Sam już ich kilka złożyłem, wszystkie zostały uznane.

Wróćmy jednak do tematu, czy ktoś miał podobne kwiatki z systemem bilingowym Plusa? Podobne do tych które opisałem wyżej?

[ra-v]

Wszystkie w/w problemy miałem w grudniu, musiałem troszkę pogadać na infolinii, napisać reklamację, 5-6 dni wku....... ale teraz leci już 7 miesiąc bez problemów.

Po prosu miałeś więcej szczęścia.
Ilość zgłoszonych problemów przeze od czasu przejęcia Plusa przez CP to ok 10, ale niestety im zgłaszane później tym gorzej rozwiązywane. Ilość zgłoszonych problemów przed grudniem 2012 to 0 (słownie: ZERO).

Pisałem do nich maile, dzwoniłem - ba, mam nawet filmy. Efekt - zarządałem reklamacji 20 zł za kilka dni na kupno pakietu u konkurencji. W efekcie odpisali tak, że pracują nad poprawą usług (rozumiem że chodzi modernizację) oraz że mimo wszystko mogę korzystać z ich karty bez ograniczeń lokalizacyjnych - rozumiem to przez to, że płacę za neta którego nie było, ale mimo wszystko mogę dzwonić z tej karty (chyba 2 zł / min) więc nie ma podstaw do reklamacji.

Aktualnie napisałem drugą reklamację -50% do abonamentu za 2-tygodniowy brak zainteresowania się dość dużym problemem (nie chodzi już o naprawę, tylko sprawdzenie czy jets problem i kiedy będzie rozwiązany).

Aktualnie mi już to wisi, czy rozwiążą problem, czy zwrócą choć trochę kasy - wypowiedziałem umowę, zapłacę karę umowną i do widzenia. Ich jakość usług w ciągu 5 lat dramatycznie spadła.

Może i krzyczę na forach na ten temat, ale w nieodróżnieniu od krzykaczy z Forum Plusa mam trochę "papierów" (maili, pism, zgłoszeń telefonicznych) Całość (czyli problemy nasilające się od roku) prześlę do UKE po rozpatrzeniu drugiej reklamacji z nastawieniem, że nie uzyskam. Bardziej ciekawi mnie ich odpowiedź oraz odniesienie się do mojego przypadku.

[ Dodano: 2014-07-12, 11:08 ]

Wróćmy jednak do tematu, czy ktoś miał podobne kwiatki z systemem bilingowym Plusa? Podobne do tych które opisałem wyżej?

Z systemem bilingowym przez 5 lat nie miałem problemu - zawsze było tak jak być powinno.
Jedyne z czym miałem problem to pokazanie pewnych usług włączonych (wg informacji BOKu Plusa) jako wyłączone po przedłużeniu umowy. Zniknęły chyba też opcje aktywacji pewnych usług (dynamiczny publiczny IP itp).
Więć może to nie tyle system bilingowy szaleje tylko cały system, którym obsługują klientów.

[BKpbO]

Może i krzyczę na forach

Jeśli prawdą jest to co piszesz, to nie jesteś krzykaczem... Krzykacze to Ci, którzy piszą że wyślą/wysłali pisma do tych urzędów, a tak na prawdę nic nie zrobili...

zarządałem reklamacji 20 zł za kilka dni na kupno pakietu u konkurencji

I naprawdę liczyłeś że taką reklamację Ci uznają?

Więć może to nie tyle system bilingowy szaleje tylko cały system, którym obsługują klientów.

Może i masz rację...

[robertnik]

zarządałem reklamacji 20 zł za kilka dni na kupno pakietu u konkurencji

I naprawdę liczyłeś że taką reklamację Ci uznają?

Tak wygląda dzisiejszy świat i firmy, które nie olewają klientów.
Jako ciekawostka z innej branży.
ING oddało mi za taksówkę. Chciałem wypłacić(na pijaństwo) z piątku na sobotę(albo z soboty na niedzielę, nie pamiętam dawno to było), a ich bankomaty przestawały działać. Zamykały okres rozliczeniowy, czy równie mało obchodzące klienta wewnętrzne procedury... i jeżdżąc taryfą szukałem działającego bankomatu.

Edit
Skończyło się na wizycie w środku nocy u znajomego celem jestem spamerem na uiszczenie opłaty za nocny bankomatowoznawczy kurs taryfą...

[ra-v]

I naprawdę liczyłeś że taką reklamację Ci uznają?

Oczywiście że nie.
Skoro klienta, który brał u nich jedne z największych lub największe abonamenty traktują jak śmiecia to jak mogłem liczyć na jakieś grosze zwrotu.

prawda jest taka, ze dałem ciała z umową - miałem wziąć na rok bez sprzętu, a zamiast najgorszego modemu LTE w historii kupić coś z HSPA+ do 21 Mbit i też by było ok.

[onken]

Wyniki są bardzo dobre choć czasem w godzinach szczytu bywają spowolnienia

[img][img]http://www.speedtest.net/result/3626243024.png[/img][/img]

[fuksik]

Jestem bardzo zadowolony. Bez obciążenia sieci jest tak.


W szczycie gorzej, ale na razie nie ma co narzekać.

[onken]

Wynik piękny

A pod obciążeniem jakie masz wyniki ?

[fuksik]

Jestem 4 km od nadajnika, mam antenę panelową. Pod obciążeniami jest gorzej. Ale nie to jest istotne. Pod routerem Edimax LT-6408n maxa (wifi) mogę uzyskać down 34Mb/s up 37Mb/s. Czy mam użyć innego routera. Mam inny router TL-WR1043ND z alternatywnym oprogramowaniem. Czy będzie lepiej?

[ Dodano: 2014-08-03, 22:32 ]
do onken

Uruchomiłem modem E3272 na TL-WR1043ND gargole.

Działa - prędkość jak otrzymałem down 48 Mb/s up 42 Mb/s- rzeczywiście edimax jest do .....

Ale odpada, bo trzeba przy połączeniu z netem wpisywać 192.168.1.1 - jak to żonie wytłumaczyć.

co myślisz o zakupie TL-MR3420 v2 zamiast edimaxa, jak to będzie działać?

[onken]

Jeśli masz HiLinka w modemie to chyba z 3420 nie zadziała

[matek451]

Masz dużo lepszy router WR-1043 a chcesz kupować MR-3420v2, po co. W czym problem z tym logowaniem, E-3272 HiLink ma taki sam adres LAN 192.168.1.1 jak WR-1043. Zmień jeden z nich.

[tommy45]

fuksik, Piękne wyniki, ale pobierz plik 50 GB jednorazowo

[BKpbO]

Jednorazowo? Nic się nie stanie....

[fuksik]

Pozostanę z wr-1043, tylko muszę dokupić jeszcze jeden router. Tak mam w domu rozwiązane, że muszę mieć dwa routery.

Edimax spełnia rolę drugiego routera do moich potrzeb wystarcza.