
Może ktoś z was mnie oświeci albo nakieruje co to takiego.
Mam problem z moją myszką USB A4Tech X-718F. Z resztą wystąpił on już drugi raz (wcześniej rozwiązał się po dobie sam co jest dziwne).
Problem zaczął się wczoraj rano, uruchomiłem laptopa i mysz nawet nie raczyła się zaświecić.
Mysz nie działa pod żadnym portem USB. Sprawdzałem na drugim komputerze i jest sprawna. Odinstalowałem wszystkie Główne koncentratory USB w Menedżerze urządzeń i uruchomiłem ponownie komputer - nic się nie zmieniło.
Całkowite dostępne zasilanie na port wynosi 500mA. Nie przekraczam go.
Przy wkładaniu wtyczki USB laser na chwile leciutko mignie i to wszystko.
Podkreślam że inne urządzenia USB działają normalnie. Przeinstalowałem sterowniki na nowo, zrobiłem skanowanie bazy wirusów, naprawiałem błędy rejestru CCleanerem. Dalej nic.
Najgorsze że akurat teraz udało mi się połączyć z internetem który jest strasznie kapryśny.
Przydałaby się myszka, bo nie przepadam za touchpadem tym bardziej gdy siedzę przy biurku
