
Trzy lata temu pomogliście mi znakomicie w moim rozwiązaniu problemu z dzieleniem internetu 3G po mieszkaniu między dwie komórki i trzy komputery, z uwzględnieniem urządzenia multimedialnego (8level mediaTHOR HD: takie o http://8level.pl/index.php?page=shop.pr ... =2&lang=pl).
Dzięki radom wojteksa, pogodabartka, jakubda i jarek999 przez trzy lata cieszyłem się sprawnie działającą siecią zbudowaną w oparciu o:
- modem 3G HUAWEI e173u-2
- router Tp-Link MR3420
mediaTHOR widział router i udostępnione dyski, więc miałem wygodę korzystania z tego, co trzymałem sobie na dyskach desktopa w innym pokoju - luksus.
Wątek, w którym uzyskałem wsparcie, załączam tutaj: http://www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?t ... sc&start=0
Dodatkowo, ponieważ dogadałem się z mieszkańcami lokalu piętro niżej, zacząłem udostępniać im dostęp do mojego internetu. Sygnał routera był na tyle silny, że praktycznie było to możliwe w całym mieszkaniu poniżej, mimo tego, że router stał u mnie w rogu mieszkania. Łącznie do routera podpiętych było 10 urządzeń.
Czas idzie naprzód, oferta operatorów się poszerza - a ja dalej nie mam dostępu do internetu stacjonarnego. Na szczęście są inne ciekawe opcje.
Przejrzałem oferty operatorów komórkowych i uznałem, ze najlepiej na moje potrzeby odpowiada propozycja Play "4G LTE dla firm unlimited" (prowadzę firmę). Za 38,89 zł z VAT (a po 6 miesiącach za 46,73 zł z VAT) mam mieć dostęp do LTE z prędkością do 70 MB/s - bez limitów transferu. Wreszcie mógłbym zapomnieć o czajeniu się i czekaniu z korzystaniem z usług streamingowych do północy (miałem opcję Darmowe noce, czyli nieliczony transfer w godzinach 0-9).
W tej chwili z obiecanych "do 6 Mb/s" w 3G dzięki antenie zbierającej sygnał (http://telkob.pl/inkontrahent.php?t=559 ... 0&rg=0&sg=) dość regularnie cieszę się transferem na poziomie 4-5 Mb/s. Nie mogę narzekać. Gdyby z obiecywanych 70 Mb/s LTE dało mi chociaż 20 Mb/s, to już byłoby superfajnie. Tym bardziej, że zanosi się, że maksymalna liczba urządzeń dopiętych do sieci będzie rosła: w tej chwili szacuję, że to może być 5 telefonów, 6 komputerów, urządzenie multimedialne i może coś ekstra (jakieś tablety na ten przykład). Czyli absolutne minimum urządzeń, jakie powinien obsługiwać router to 12 (o ile mi wiadomo, najczęściej są dwa standardy: albo 10, albo 20 urządzeń).
Sprawdziłem mapkę zasięgu operatora, ale także maszty na stronie http://beta.btsearch.pl/?dataSource=uke ... 11&zoom=15
Wygląda na to, że nie powinienem się martwić o sygnał: mając okna od południowej strony mam od tej strony 500 m do jednego, a ok. 1000 m do drugiego masztu Play z LTE - tych samych, z którymi łączę się w ramach mojej usługi 3G. No i mam antenę, którą mam zamiar wykorzystać.
Przechodzę wreszcie do pytań. Jaki sprzęt mam wybrać, by (idąc od najwyższego priorytetu do najniższego):
1. wykorzystać możliwie najlepiej oferowaną przepustowość,
2. móc wykorzystać antenę (dla modemu 3G zdecydowanie poprawia ona jakość łączności - skok transferu ok. 2-4-krotny) - ten warunek jest niejako zależny od warunku pierwszego,
3. dalej móc podpinać router do urządzenia multimedialnego i dzięki temu odtwarzać na tv pliki z komputera z pokoju obok (jak teraz),
4. nie przepłacić,
5. obsłużyć co najmniej tuzin urządzeń (WIFI),
6. skorzystać z dodatkowych możliwości (np. niektóre routery lub modemy służą jako dysk dostępny dla podłączonych urządzeń).
Nie jestem liczykrupą: jeśli za możliwość podpięcia 20 urządzeń zamiast 10 trzeba dopłacić np. 50 zł, to niech tam, ale już 300 zł to za taką możliwość lekka przesada. Podobnie z bajerami w punkcie 6. - fajnie móc coś więcej, ale jeśli to ma kosztować więcej niż powiedzmy 30 zł, to mogę się bez bajerków obyć.
Zakładam, że optymalnym rozwiązaniem byłby zakup osobno routera z wyjściem USB obsługującym modemy 4G oraz modemu 4G z wyjściem antenowym. W ofercie Play wspomnianej wyżej mogę poszerzając abonament do kwoty 79,94 z VAT (89,78 z VAT po 6 miesiącach) nabyć dwa urządzenia, które mają ze sobą dobrze współgrać. Jest to modem Huawei e3372 oraz router Huawei e5377. Licząc skok abonamentu powyżej to, co zapłaciłbym bez sprzętu, za te dwa diwajsy przez 24 miesiące uiściłbym opłatę wysokości ponad 1033,20 zł. Z pobieżnego wywiadu na ceneo i allegro wnoszę, że bez trudu kupując samemu te dwa urządzenia zapłaciłbym ok. 250 zł za modem i ok. 500 zł za router.
Mamy więc punkt wyjścia: e3372 + e5377 za ok. 750 zł.
Mam jednak szereg wątpliwości.
1. Router e5377 nie ma anten - czy będzie dawał sygnał wystarczająco mocny, by był dostępny piętro niżej, tak jak to miało miejsce w przypadku tp linka, jaki dziś dzieli mój 3G? Wiem, że ma wyjścia antenowe, co częściowo rozwiązuje problem, choć potencjalnie rozdyma budżet.
2. e5377 pozwala na połączenie do 10 urządzeń, czyli nie spełnia jednego z moich założeń, jednak jest to założenie o niższym priorytecie. Czy znajdę inne podobne urządzenie - optymalnie podobne pod względem cech, kompatybilności, niezawodności, a w drugim rzędzie ceny - które da mi więcej?
3. Nie jestem na 100% pewien, czy wspomniany router pracuje w N (i trochę nie wiem o co chodzi z tym N - czy to ta literka oznaczająca standard przesyłania danych do 150 MB/s?). Wyższego standardu chyba nie chcę: obawiam się, że nie będę miał kompatybilności z większością urządzeń, które działają pod tym N (skoro poprzedni router miał N i wszystko się ładnie łączyło).
4. Router ma akumulator - to fajne. Za to modem ma wejście na kartę sieciową i ponoć ma służyć jako dostępny dla podłączonych (?) urządzeń do routera jako zewnętrzny dysk (poważnie?). Ciekawe bajerki, ale ja bym na pierwszym miejscu wolał np. to, żeby router sam restartował połączenie modemu z siecią w sytuacji, gdy przez pewien czas nie ma sygnału lub wręcz z definicji restartował połączenie co 24 godziny - czy są takie możliwości?
5. Modem ma wyjście antenowe opisane w specyfikacji jako CRC9/TS5 - czy będę musiał dodatkowo szukać jakiegoś interkonektora do anteny zewnętrznej?
6. Wygląda na to, że są różne wersje modemów i routerów - np. modem sprzedawany jest jako Huawei e3372, Huawei e3372s-153 lub Huawei e3372 Aero (rozumiem, że chodzi o tego operatora). Czy te różnice są istotne?
Jeśli możecie rozwiać moje wątpliwości, będę szczerze wdzięczny.
A jeśli potraficie wskazać inną parę urządzeń, która na pewno (lub z dużym prawdopodobieństwem) lepiej spełni moje potrzeby wg założeń podanych wyżej (i najwyżej tylko trochę głębiej sięgnie do mojej kieszeni) to moja radość będzie tym większa.
Przepraszam, że się nadmiernie rozpisałem, ale starałem się dostarczyć dość informacji do mojego przypadku - a przy tym stworzyć szansę, by inne osoby, których przypadki są częściowo podobne, mogły użyć odpowiedzi także na swój użytek.
Łączę wyrazy szacunku i pozdrawiam.