
Ostatnio - dosłownie parę dni temu - załatwiłem sobie internet LTE z sieci Play.
Sprawiłem sobie Tylko Sim za 29,99zł (6 miesięcy bez limitu -> kolejne 12 miesięcy pakiet 25 GB i od 0:00 do 9:00 noce bez limitu).
Mieszkam w Gdańsku przy ulicy Skarżyńskiego. Słyszałem, że w trójmieście nie ma w zasadzie problemu z zasięgiem, a że jestem troszkę zdesperowanym studentem, to skłonny byłem/jestem w wiele uwierzyć.. Mam nadzieję, że nie dałem się nabić w butelkę..

Co do obecnego modemu jaki sobie sprawiłem, to poleciałem po taniości i sprawiłem sobie coś takiego: Modem
Domyślałem się, że za tą cenę nie będzie szału. Z początku przy bezpośrednim podłączeniu do laptopa grzał się bardzo szybko i traciłem połączenie, teraz jest na przedłużce i postawiony centralnie przed wiatrakiem, który umila życie w gorące dni

Teraz pytanie, czy gdybym zmienił na jakiś droższy/lepszy/nowszy modem (a może router albo cóś inszego), to mam szansę zmniejszyć ten ping i grać "płynniej"? Czy taki ping jaki osiągam jest maxem, jaki mogę wyciągnąć z LTE i lepiej siedzieć na tej taniości, i nauczyć się cieszyć z opóźnień w grze?

I jeszcze jedno pytanko odnośnie tego pakietu 25 GB: jak bardzo takie gry jak Counter-Strike: Global Offensive, League Of Legends, Heroes Of The Storm, World Of Tanks itd. itd. pożerają te pakiety, jeżeli ktoś wie? Czy po tych 6 miesiącach zwiększyć abonament i śmigać na tym Bez Limitu czy mi się nie będzie opłacało, a te 25 GB w zupełności wystarczy?
Dodam, że zamierzam używać tego internetu TYLKO do grania. Wszelkie inne sprawy chcę załatwiać na mojej osiedlówce, nawet patche do gier itd.

A.. I dość często jak gram, to robię to w późnonocnych godzinach, więc te Noce Bez Limitów w czasie 0:00-3:00 bym wykorzystywał.
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za pomoc!
