Zrywanie połączenia na niektórych stronach na ZTE MF286

[ITAA]

Cześć,

od niedawna mam internet LTE z Orange z modemem jak w opisie. Mam problem ze zrywaniem połączenia - fale po kilka wyłączeń pod rząd. Modem pozostaje włączony zanika na chwile Wi-Fi i internet po kablu. Po 20-30 sekundach pojawia się na nowo. Z początku myślałem, że to wina modemu. Próbowałem resetować do ustawień fabrycznych i nic.

Wczoraj zauważyłem że nie da się zrobić przelewu z inteligo. Za każdym razem gdy chce zatwierdzić przelew po kliknięciu dalej zrywa połączenie. Próbowałem kilka razy raz za razem i za każdym razem zrywa połączenie. Wszystkie urządzenia podłączone do modemu zostają odłączone.
Czasami dzieje się podobnie na speedtestach, oraz w bliżej nieokreślonych warunkach.

Pierwszy raz spotykam się z takim czymś. I nie mam już pomysłu jak sobie z tym poradzić.
Czy ktoś może poradzić coś/pomóc?

[ja.michal]

Jeśli wszystko znika (kabel, WiFi) na różnych urządzeniach to stawiam na problem z routerem. Oddaj na gwarancję jak jeszcze obowiązuje. Ten model jest dość felerny, sam tego doświadczyłem.

[ITAA]

Jeśli wszystko znika (kabel, WiFi) na różnych urządzeniach to stawiam na problem z routerem. Oddaj na gwarancję jak jeszcze obowiązuje. Ten model jest dość felerny, sam tego doświadczyłem.

mam go od 8 maja dopiero i w zasadzie od początku jest ten problem. Na głoszenie techniczne orange opowiedziało w skrócie: bujaj się, tak jest z LTE, za pół roku będzie nowy bts w Twojej okolicy to może będzie lepiej. Tymczasem masz rabat i spier...

[ja.michal]

U mnie chyba 2 tygodnie podziałał i padł moduł radiowy. Jak dzwoniłem na infolinię techniczną to była prośba o odniesienie na gwarancję i "żeby Pan wiedział co się działo z tymi routerami miesiąc temu". Wrócił wymieniony na nowy po 3 dniach. Ogólnie niezbyt udany ten model. Dokupiłem nawet antenę, ale jak na mobilnym Huawei ponad 20 Mbps tak na ZTE do 15 Mbps.

[ITAA]

Jeśli wszystko znika (kabel, WiFi) na różnych urządzeniach to stawiam na problem z routerem. Oddaj na gwarancję jak jeszcze obowiązuje. Ten model jest dość felerny, sam tego doświadczyłem.

mam go od 8 maja dopiero i w zasadzie od początku jest ten problem. Na głoszenie techniczne orange opowiedziało w skrócie: bujaj się, tak jest z LTE, za pół roku będzie nowy bts w Twojej okolicy to może będzie lepiej. Tymczasem masz rabat i spier...

Teraz to ja już w ogóle nie wiem co sie dzieje... ale po kolei.
Wczoraj była u mnie burza. U mnie w domu odłącza się cały sprzęt elektroniczny od sieci. Modem został wyłączony też. Po powrocie do domu zauważyłem 3 kreski zasięgu a wcześniej było 5. Modem nie był ruszony ani o centymetr. Pomyślałem- pogoda, Dzisiaj zamiast sprawdzać z telefonem poszedłem ustawić modem żeby zasięg wskoczył "bo pewnie Żona przestawiła" No i tu zdziwienie bo nie... z -79dBm miałem -108dBm. Poruszałem i udało się maksymalnie uzyskać -100dBm. Zrobiłem 2 przelewy z mojego laptopa i laptopa Żony - bez problemów.
Modem w między czasie zerwał połączenie niezależnie. I udało mi się to zaobserwować od początku:
zapalają się lampki wszystkie światłem ciągłym na chwile. Znika internet. Po czym modem gaśnie i się resetuje sam.
Po tym nie chciał się w ogóle połączyć - "Usługi ograniczone" Po restarcie manualnym wskoczyło połączenie na 4 kreski i -100dBm

Szukając co jeszcze mogę zmienić zmieniłem tryb pracy sieci. Miałem ustawiony standardowo "Bezprzewodowy szerokopasmowy" (do wyboru jeszcze AUTO i Przewodowy szerokopasmowy) więc zmieniłem go na auto. I ku mojemu zaskoczeniu teraz jak robię speedtesta mam transfery 2-3 krotnie większe (miałem po 25-30 czasem 50Mb/s w ciagu dnia a teraz mam 80-90Mb) a sieć na stronie modemu podczas transferu zmienia się z LTE na LTE_A

W miedzy czasie orange zamknęło 2 zlecenia zgłoszone wczoraj. Jedno techniczne i jedno dotyczące usługi.

Generalnie finał jest taki, że ogóle nie ogarniam tego co się teraz dzieje (jedynie tyle, że jakimś cudem włączyła się agregacja pasm)... Z LTE mam do czynienia od miesiąca i jest to jedyna alternatywa dla internetu po kablu , który u mnie mnie działa po prostu. Mało się na LTE znam wiec jeżeli ktoś z was objaśni o co chodzi to będę wdzięczny.

[ja.michal]

Hmm. Poczekaj kilka dni, wygląda na to, że coś na stacji bazowej grzebią bo wygląda na to, że uruchomili dodatkową częstotliwość LTE. Spadł ci zasięg bo może z wyższą częstotliwością się łączysz, a do tego masz agregację czyli router korzysta z dwóch częstotliwości. Zapytaj na czacie Orange czy są jakieś prace na stacji bazowej, z którą się łączysz.

Może być wszystko OK z routerem.

[ITAA]

W jednej z rozmów z doradcą orenge z działu technicznego padło stwierdzenie z Jego strony, że sieć w moim rejonie jest mocno przeciążona (pomimo tego mam chyba zadowalające wyniki) i że w związku z tym jakoś w lipcu ma powstać nowy BTS w moim rejonie co ma rozwiązać problerm. W międzyczasie zgłosiłem problem techniczny z zasięgiem, który został zamknięty - może to coś dało, może coś poprzestawiali na BTSie? Wyraźnie widać że modem łapie teraz połączenie bandem 2600MHz bo spadł zasięg i zmniejszył się upload, no i czasami wskakuje LTE_A. Wcześniej łapało połączenie chyba z 1800MHz i też było nienajgorzej.

Nie mniej jednak cały czas zrywało połączenia. Raz się po prostu resetuje, raz zapala się dioda na czerwono i nic, a innym razem jakby wiesza. Niby jet net, a go nie ma i nie da się nawet zdalnie zrestartować modemu bo wyskakuje "niepowodzenie" Naprawdę już przestawiałem wszystko, przywracałem ustawienia fabryczne itd...

Z samego neta jestem zadowolony, irytuje mnie latanie na strych co kilka godzin i resetowanie go ręcznie + Teściowa meldująca cały czas o braku neta.....

[ITAA]

często dzieje się tak na konkretnych stronach typu allegro, inteligo itd po kliknięciu zaloguj albo wykonaj przelew wywala wszystkim neta, jak by modem nie radził sobie z pewnymi połączeniami....