ziomki widzieliscie juz zwiastuny/zapowiedzi/screeny/cokolwiek ?
moim zdaniem gra moze znowu wciagnac na dlugie godziny (chociaz przechodzi sie szybko )
chyba trza jutro obejrzec hypera co powiedza.... bo newsa juz dali
http://www.hyper.pl/news?11955965931062
NFS: ProStreet
Moderator: Moderatorzy
- roberciak
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 16
- Rejestracja: 2007-10-14, 17:43
- wikara
- Specjalista bezprzewodowy-senior
- Posty: 352
- Rejestracja: 2006-03-09, 23:35
- Lokalizacja: z bez-kabli.pl
Re: NFS: ProStreet
Ja już jestem w tej grze w połowie gry ,a gra normalnie wymiata,co tu dużo mówić to trzeba zagrać i się przekonac!Tą giere miałem już dzień po premierze!
- pluskwa_skarzysko
- Specjalista bezprzewodowy-senior
- Posty: 326
- Rejestracja: 2006-05-11, 00:37
- Lokalizacja: Pogorzałe
Re: NFS: ProStreet
a mógłby ktoś ją opisać?? zamiast sie podniecać nią...gra jak gra..kiedyś tetris wciągał...
Instrukcja została napisana tylko dla systemu Windows, bo użytkownicy Linuksa sami sobie poradzą, a użytkownicy Mac'ów przyzwyczajeni są, że ich wszyscy olewają
- wikara
- Specjalista bezprzewodowy-senior
- Posty: 352
- Rejestracja: 2006-03-09, 23:35
- Lokalizacja: z bez-kabli.pl
Re: NFS: ProStreet
Kolego ale co my ci mamy opisywać,po prostu w ta gre trzeba zagrać i nie szukać opisów.
Jak grałeś w poprzednie ver:Nfs ta ver:bije na głowe 3 razy wszystkie NFSY....
Ale jak już miałbym ci opisywac to bym wieki opisywał bo gra ma same +++,jeśli chcesz opisów to poszukaj w necie recenzji i tlairerów to będziesz wiedział z czym masz do czynienia!
Jak grałeś w poprzednie ver:Nfs ta ver:bije na głowe 3 razy wszystkie NFSY....
Ale jak już miałbym ci opisywac to bym wieki opisywał bo gra ma same +++,jeśli chcesz opisów to poszukaj w necie recenzji i tlairerów to będziesz wiedział z czym masz do czynienia!
- pluskwa_skarzysko
- Specjalista bezprzewodowy-senior
- Posty: 326
- Rejestracja: 2006-05-11, 00:37
- Lokalizacja: Pogorzałe
Re: NFS: ProStreet
ok ok..zwracam honor ;P a
Instrukcja została napisana tylko dla systemu Windows, bo użytkownicy Linuksa sami sobie poradzą, a użytkownicy Mac'ów przyzwyczajeni są, że ich wszyscy olewają