Ostatnim razem poleciliście mi Huawei B525 do LTE w Orange i jestem zadowolony. Ostatnio jeden filmik przypomniał mi temat obciążenia łącza i wpływu na ping. Nigdy rewelacyjnie nie było u mnie w tej kwestii. Lata temu miałem jeden router Netgear z QoS do neostrady, podpięte były 2 kompy, ale neostrada sama w sobie była u mnie słaba do grania online. Teraz na LTE jest zdecydowanie lepiej, jednak nadal nagły wzrost wykorzystania łącza przez system (monitor systemowy zazwyczaj nie wskazuje winowajcy

) powoduje wzrost PINGu do 300+. Czasem może to być wina nadajnika, ale tego nie sprawdzę i nie mam wpływu. W necie znalazłem magiczne hasła rozwiązujące tego typu problem: Smart Queue Management (FQ_CODEL), pfSense, QoS...
Ale przejdźmy do głównego pytania

. Jaka jest możliwa alternatywa dla mojego routera w celu wyeliminowania lub zmniejszenia opisanego problemu? O jakich kosztach tutaj mówimy?