to mój pierwszy post tu, choć czytam forum od dłużeszego czasu, bo przeczesuję internet w poszukiwaniu rozwiązania, które zapewni mi stabilne i możliwie dobry net w domku letniskowym na Mazurach. Postanowiłem więc, że zarejestruje się tu na formu i zadam Wam pytania...
Na początek otoczenie - wieś Góra k. Orzysza. Teren trudny, bo nierówny. Dużo górek, dołków i na dodatek gęste lasy. Domek o którym wpominam położoy jest nad jeziorem w dole w lesie. Korzystam z Orange. Odległości od BTS 4/5 km. Zasadniczo tylko w jednym miejscu działki pojawia się LTE na telefonie. Jakieś 3 lata temu kupiłem antenę tylko na LTE800 i za pomocą TP-LINK TL-MR6400 na paśmie B20 łapię net, otrzymuję jakieś 5-10 Mbps w zależności od pory dnia i wiatru


I tu dochodzę powoli do pytań, bo myślę by zrobić pewien update mojego zestawu do internetu i wyposażyć go tym razem w agregację:
1) Mogę wdrapać się na dach i zobaczyć czy dolatuje do mnie faktycznie coś poza B20, więc pytanie czy jest jakaś aplikacja poza Network Cell Info Lite, bo nie mam telefonu z Androidem lub inaczej jak mogę sprawdzić przed zakupem nowego routera czy mam u siebie pasmo B1 lub B3 (o B7 raczej nie mam co myśleć)?
2) Biorąc pod uwagę uwarunkowania myślę o routerze zasilanym POE, wybrałem trzy rozwiązania: najnowszy MikroTik RBLHGGR&R11e-LTE6 (dopstępny ma być już w tym miesiącu, podobno ma agregować 3 pasma) lub Huawei H312-371 (zakup na Ali, mnie oczywiście interesuje 4G, bo 5G nigdy u mnie nie będzie) i opcja low cost ZTE WF830 (pewnie kupiony z logo Play bez sim lock są takie opcje na Allegro).
Pytanie - czy biorąc pod uwagę zysk anteny MikroTik jest to najlepsza opcja na takie wiejsko/leśne uwarunkowania?
Dodam, że nie chcę rozwiązania router + anteny zewnętrzna, bo router chcę zamontować na wiacie przy ognisku, bo tam jest najwyższy punk na działce i poza tym trochę otwartej przestrzeni bez drzew - zresztą w to miejsce jest teraz skierowana obecna antena LTE800 i tam tylko łapie sugnał LTE). Tak więc rozwiązania z kablami od anteny raczej odpadają, bo wolę zakopać kabel sieciowy i doprowadzić go po prostu do domku.
Poza tym wszelkie sugestie mile widziane
