od 2 tygodni użytkuje ZTE MC889 wraz z kartą T-Mobile (Magenta Biznes L). Generalnie nie ma na co narzekać, internet działa sprawnie, jest stabilny.
Natomiast... O ile w nocy wraz z agregacją pasm (B1+B3+B7+B20) jestem w stanie wyciągnąć około 150mbps DL oraz 50mbps UL to wieczorami zaczyna być dramat (okolice 10mbps dla DL oraz 10mbps dla UL). Domyślam się, że może być to spowodowane zapychaniem się BTS (niby podłączony światłowodem, ale chyba i tak nie daje rady, dodatkowo współdzielony z Orange).
Od BTS'a dzieli mnie 900m (po drodze niestety mały lasek drzew oraz sąsiedni BTS Playa) - http://www.btsearch.pl/szukaj.php?search=61631523. Modem idealnie nakierunkowany na BTS'a.
Parametry sygnału:
RSRP: -86dBm
RSRQ: -14dBm
RSSI: -53dBm
SINR: praktycznie zawsze poniżej 0!!!!
Maszt na którym wisi MC889 jest niestety dosyć niski (niby przez drzewa jest widoczność na BTS, ale raczej słaba). Dodatkowo jest on idealnie nad dachem (masz zamocowany do komina, wysokość komin+maszt+MC889 to akurat lekko ponad wysokość najwyższego punktu dachu).
Dochodząc do sedna dwa pytania:
1. Czy powinienem mocno przejmować się tak niskim SINR skoro prędkości są nawet zadowalające? (oczywiście chciałoby się więcej)
2. Czy pokusić się o zakup masztu 2m, który wyniesie MC889 zdecydowanie ponad dach budynku?
Forum czytam od ponad tygodnia, niestety nie znalazłem żadnej dobrej odpowiedzi.
Dzięki!
