
Witaj Warminski95 ....
dzięki za ciepłe słowa ... nie trzeba było, jakoś chcę Ci pomóc i coś doradzić, jak wszyscy... w elektryce i pokrewnie elektronice już będzie 3dychy latek siedzę i hobbystycznie i częściowo zawodowo od matury potem polibudy, takie tam stare dzieje z tamtego wieku. Nie wazne.
Pierscienie ferrytowe w Twoim przypadku coś mogłyby dać ze względu na punkt trzeci szkoły mongolskiej :-)
i tutaj generalnie są trzy szkoły zastosowań:
pierwsza wietnamaska:
w technice nadawczej wysokiej częstotliwości (np. któtkofalarstwo, UKF, VHF itp) stosuje się tego typu rozwiązania na kablu doprowadzonym do anteny (w jej punkcie zasilania tym kablem), tak aby ograniczyć napiszę tak łopatologicznie "promieniowanie" kabla wysokiej częstotliwości, gdyż w antenach otwartych taki kabelek lubi sobie robić za tzw. przeciwwagę anteny psując jej charakterystykę, impedację, swr i takie tam. mozna uzyc do budowy transformatorów wcz itp itd. mnostwo ciekwaych i pozytecznychs spraw
druga szkoła mandżurska:
zastosowanie pierścieni ferrytowych na kablach w instalacji odbiorczej małej częstotliwości i wysokiej częstotliwości ogranicza zbieranie zakłóceń od pobliskich nadajników. to też tak w wielkim skrócie myśłowym napisałem. chodzi o te ze podobnie jak przy nadawaniu i tu tez ten kabel ma nie byc anteną odbiorczą
trzecia szkoła mongolska:
zastosowanie ferrytów na kablach zasilających ogranicza promieniowanie tego kabla przez harmoniczne sygnałów powstające przy zasilaniu impulsowym lub zasilaniu odborników o nielinowej charakterystyce impedancji itp itd, też tu wielki skrót myślowy. A poza tym zachodzi bardzo ciekawe zjawisko... w sumie bardzo przydatne a mianowicie pomiary i badania stwierdzają, że odpowiednio dobrany ferryt lub zespół ferrytów ogranicza szybkie gwałtowne narastanie impulsów zakłóceń i również impulsów elektrostatycznych biegnących po oplocie kabla, po ekranie. Np zastosowanie takiego ferrytu na kablu niech to bedzie od modemu DSL może ograniczyć narastanie impulsu z 6kV do zaledwie 1kV, a to już ma znaczenie dla elektroniki przemysłowej w rozleglych halach itp itd
teoretycznie mógłbyś spróbować dwa, jeden na skrętce tej płaskiej blisko modemu tylko przepuść przez dziurkę rdzenia ze 3 , 4 , 5 zwojów i taka srednica zagiecie koło 15cm nie mniej bo wtedy pojemnosci miedzyzwojowe bedą szkodzić,.... drugi daj podobnie 3 , 4, 5 zwojów podobny promien kolo zasilania (rodzielacza PoE), jeśłi nie pogorszy ci się transmisja po tej skrętce to zawsze coś tam będziesz mieć spokojniejsze sumienie... ale tylko tak troszkę, bo to nieeewiele daje, takie tam spokoj ducha.
impedancja takiego ferryta z nawinietym na niego/przez niego kablem jest wprost proporcjonalna do kwadratu ilosci tych zwojów, czyli przy dwóch mamy 2^2 czyli 4razy , przy 5^2 juz 25 razy więcej niż przy jednym zwoju... aha jeden zwój to tak jabyś tylko raz kabelek po postu przpuscil przez dziurkę, dwa razy to dwa razy przechodzi przez dziurke (i wtedy juz masz jedno kółeczko kabla itp itd)
na Allgro sprzedaje takie barcom, w zestawach po chyba 10sztuk czy 12 jakoś tak, tylko one mają niewielką średnicę do 13mm, więc tak mi się widzi, że 3 może te 5 razy by się tam w dziurkę zmieścił