Mam problem z nowo zakupionym ruterem Netgear WGR614 v7, otóż dzisiaj po podłączeniu go i wstępnej konfiguracji (sklonwanie Maca, nadanie nazwy sieci) spełniał on swoją rolę, wszystko działało, jednak pokusiłem się o wgranie nowego softu z poziomu przeglądarki, podczas wgrywania nowego softu pasek postępu przesuwał się, jednak nagle wyskoczyła informacja, że nie można odnaleźć strony.... Po tym zdarzeniu nie da się już zalogować na ruter wpisując standardowy adres 192.168.1.1
Nie wiem jaki był początkowy stan diod sygnalizacyjnych, ale terazdioda zasilania: świeci na zielono,
dioda testowa (ptaszek) miga,
dioda WIFI: nie świeci,
diody ethernetowe: na zielono.
Czy jest jakaś szansa na uratowanie rutera? czy da się na nowo wgrać soft? Dodam, że resetowałem go kilkakrotnie oraz wyłączałem i włączałem z prądu bez efektu. Czy takie zdarzenie obejmuje gwarancja?
Pozdrawiam.
