Od ok. 2 miesięcy mam laptopa Toshiba Satellite L300-1A3. Normalnie używam iPlusa, czasem jednak przyjeżdżam do domu rodzinnego gdzie jest Neostrada + Livebox.
Laptop ma karte Wifi i łączę się z Neo właśnie bezprzewodowo. Problem polega na tym, że od czasu do czasu zwiesza się połączenie. Wygląda to tak, jakby częściowo padła karta wifi - Neostrada działa (inne kompy śmigają, zarówno przez wifi jak i po kablu), pokazuje że jest połączona (siła sygnału znakomita), ale żadna stronka nie wchodzi. Natomiast gdy próbuję odłączyć wifi (polecenie rozłącz albo przełącznik w laptopie) nie ma żadnej reakcji, tzn nadal pokazuje połączenie z neostradą i wykrywa ją na liście sieci, a rozłączyć się nie da. Pomaga dopiero reset kompa.
Ten problem występuje zarówno pod Vistą (preinstalowana), jak i XP (drugi system - sam instalowałem). Żeby było śmieszniej, po "zwieszce" wifi nie można też się połączyć z iPlusem - modem zwiesza się przy próbie nawiązania połączenia (pomaga tylko reset).
Problem występuje tylko z neostradą (korzystam z innych sieci wifi, np. na uczelni, jakieś hotspoty i nigdy nic sie nie działo) i bardzo nierównomiernie - czasem po 15 minutach, czasem laptop chodzi 12 godzin i net działa bez problemu.
Czy ktoś spotkał się z czymś podobnym? jakieś pomysły jak temu zaradzić?
dzięki z góry.
