otoz przenioslam ostatnio komputer stacjonarny do siebie do pokoju razem ze wszystkimi kablami do polaczenia z internetem,modem i router no i po tym zaczal sie problem..internet chodzi tylko na lapku u mojego taty i to tylko wtedy jak jego kabel (Ethernet) podlacze jedna koncowke do modemu no i druga oczywiscie do kompa..przy jakiejkolwiek innej kombinacji kabli, internet nie dziala ani u mnie na stacjonarnym,ani u mnie na lapku no i po prostu nie wiem jaka moze byc przyczyna..nie sadze zeby cos bylo z tym kablem ktory dostalam razem z routerem bo zanim przenioslam kompa do siebie to wszystko dzialalo no i teraz ten jeden komputer tylko dziala...w czym moze byc problem? dodam ze jak podlaczam inny kabel tez do internetu do modemu i do komputera to tez nic nie dziala..
