Witam

mam problem z netia i po dzisiejszej rozmowie przez telefon ktora trwala ponad godzine braklo mi juz nerwow...otoz, 30 wrzesnia kończyla mi sie z nimi umowa i 28 sierpnia dzwonili do mnie z oferta, zaoferowano mi 1Mbps na ktory sie zgodzilem ale po kilku dniach stwierdzilem ze troche za malo mi to bedzie, wiec 31 sierpnia zadzwonilem do nich i powiedzialem ze chcialbym od nich brac jednak 6Mbps a nie 1Mbps...no i ok zalatwilem to z konsultantem i wszystko bylo ok...30 wrzesnia zadzwonilem do nich aby sie upewnic czy faktycznie bede mial to 6Mbps i od kiedy to bedzie, powiedziano mi ze od 1pazdziernika bede mial 6Mpbs...rano 1 pażdzienika wstaje i sprawdzam jak to smiga a tu pliki sciagaja ze ok 150-160kb/s a po zalogowaniu sie do routera pokazywalo mi ze mam 6Mbps wiec telefon w reke i zaczelem do nich dzwonic, dopiero udalo mi sie dzisiaj dodzwonic (jeszcze nigdy to tyle nie trwalo...czasami po 30 min wisialem przy telefonie i bez skutku, nawet o 23 godzinie)...to stwierdzili ze to przez ich pomylke bede musial miec 1Mbps przez caly pażdziernik a od listopada puszcza mi dopiero 6Mbps...co moge z tym zrobic skoro mialem miec 6Mbps a nie 1Mbps ktorego nie chce
