Proszę o pomoc w indentyfikacji źródła problemu

[kubuscmg]

Witam. Pisałem już kiedyś w pewnym poście, że nasza firma ma małą sieć radiową (max 10 klientów). Gdy zaczęły się te piękne tegoroczne mrozy niestety coś nam padło. Okazało się z początku, że przerwał się kabel przy antenie nadawczej antena-AP. No to wymieniliśmy. Na wszelki wypadek wymieniłem również kabel sieciowy między switchem na dachu a routerem (router to komp z LMS-em, ogólnie to schemat na dachu to antena <->AP <-> switch <-> router). Jednak coś jest nie tak, ponieważ pakiety gdzieś zanikają. Mamy wykupione łącze 4 Mbit, jednak predkość to niecałe 2 Mbit... i mało tego -zauważyłem, że im dalej klient od anteny tym ma gorszą prędkość. I teraz moje pytanko - czy to będzie kwestia anteny (co intuicyjnie przychodzi jako pierwsze na myśl) czy może to być AP(który jest już ładne pare lat tam na dachu)? Z góry dziękuję za pomoc

[Jo_gurt]

kubuscmg, rozumiem, że do AP dociera jeszcze pełna przepustowość.
Jak przedstawia się siłą sygnału u poszczególnych klientów? Najlepiej jeszcze poznać SNR.

[kubuscmg]

Od wspomnianego switcha lecą kable do klientów kamienicy, na ktorej dachu jest ów nadajnik. Kabel switch<-> również był wymieniany. U klientów jest wszystko ok. Dlatego podejrzewam AP lub antenę.