W mojej okolicy, wg. TP „nie opłaca się budować infrastruktury”, więc postanowiłem coś z tym zrobić
3km dalej (przez las) znajduje się już "kabel", więc tam mógłbym się podłączyć i pociągnąć stamtąd internet skrętką lan. Oczywiście kabel byłby w rurce pcv, żeby nie uległ uszkodzeniu.
I teraz moje pytania:
- Jaka technologia byłaby najlepsza? Wg mnie Wi-Fi to jedyne wyjście, ale to Wy się znacie, nie ja.
- Co będzie mi potrzebne do postawienia nadajnika(ów)? Oczywiście oprócz masztu
- Jakie muszę mieć pozwolenia by móc postawić nadajnik? Zakładając że dogadam się z właścicielem ziemii i wydzierżawię od niego teren.
- Czy aby sprzedawać internet za pośrednictwem takich anten muszę mieć zarejestrowaną działalność?
- Czy przekopanie się z kablem przez las będzie legalne?. Inaczej nie mogę poprowadzić kabla, chyba że wydłużę drogę o 1,5km i puszczę go przydrożnym rowem.
- Czy da się zablokować dostęp tylko dla autoryzowanych użytkowników? Np. po adresach MAC kart?
- Jak coś sobie przypomnę to dopiszę
Chciałbym zrobić to, i choć trochę zarobić na tym
Jeśli internet przebijałby cenowo i funkcyjnie usługi Orange to automatycznie +10 do respektu przy ludziach ze wsi 
Niedaleko, 8km dalej mój nauczyciel informatyki (ze starej szkoły) prowadzi coś podobnego. Przez Wi-Fi. Podobno to sprzedaje, ale nie mogę się nic dowiedzieć od niego, bo to byłaby tak-jakby kokurencja.
Pomóżcie
Pozdrawiam, Mateusz.
