Jak wykorzystać naraz dwa połączenia internetowe

[ygreko]

Mam połączenie do netu 4096/512 od lokalnego WISPa. Mam także kartę z darmowym internetem od aero2 512/512.
Jak zrobić, aby połączyć te dwa połączenia w jedno 4608/1024? Chodzi o to, aby końcowy komputer widział jedno łącze. Czyli potrzebuję zapewne takiego routera, który z jednej strony podłączę do kabla poprowadzonego z dachu od anteny lokalnego dostawcy a z drugiej strony wetknę modem usb z kartą aero2 a router do sieci wewnętrznej wypuści połączone internety jako jeden. Jakby jeszcze ten router miał wifi n to bym miał wszystko w jednym pudełku.

Są takie rozwiązania?

[Jo_gurt]

Nie ma. Nie da się tak zrobić.

[moher]

Nie da się w tym przypadku zrobić jednego łącza, ale można zrobić load balancing:

http://wiki.openwrt.org/doc/uci/multiwan

[Jo_gurt]

Load balancing między 4/0,5 a aero, delikatnie rzecz ujmując, nie ma sensu.

[moher]

Load balancing między 4/0,5 a aero, delikatnie rzecz ujmując, nie ma sensu.

Dlaczego ma nie mieć sensu? Przy odpowiednio dobranych wagach, możesz przykładowo ściągać coś z prędkością 4Mb/s i jednocześnie w miarę bezboleśnie przeglądać www czy prowadzić rozmowę głosową. To tylko kwestia tego czy dla niewielkiego w tym przypadku zysku opłaca się kupować router, który to potrafi.

[Jo_gurt]

Przy odpowiednio dobranych wagach, możesz przykładowo ściągać coś z prędkością 4Mb/s i jednocześnie w miarę bezboleśnie przeglądać www czy prowadzić rozmowę głosową.

Ciężko by było coś takiego realnie uskutecznić. Jaki byś dał warunek?
Już lepiej dać porządny QoS na głównym łączu.

[ygreko]

Dzięki panowie.
Oczywiście, nie ma sensu ładować się w drogi router, który to uskuteczni przy tych prędkościach łącza Aero2. Już lepiej jest te same środki zainwestować w podniesienie prędkości na głównym łączu.

Na marginesie: zamieniłem LTE od cyfrowego polsatu na lokalnego WISPa 4096/512 i mimo, że płacę połowę tego co wtedy uważam, że mam ze 3 razy lepszy internet, a w godzinach 19-21 to nawet i z 10 razy. Jak spotkacie Solorza to powiedzcie mu, żeby sobie w buty wsadził to swoje LTE. No i bez limitu. Teraz dopiero widać JAK CHCĘ używać internetu, a nie JAK MUSIAŁEM. Miałem limit 25GB w dzień i nigdy go nie przekroczyłem, a na dzisiaj, od 31.12 mam już 35,80GB transferu. Nie ściągam nic z torrentów, to po prostu normalne użycie.

[krystianb]

co wtedy uważam, że mam ze 3 razy lepszy internet, a w godzinach 19-21 to nawet i z 10 razy.

Sieci mobilnej do końca się opanować nie da, z resztą mobilny internet nie powinien być do tego aby korzystać z niego stacjonarnie. Jedyne co to te gadki polszmatowskie w niektórych wypowiedziach wprowadzały w błąd użytkowników.

Jeśli masz stabilne łącze z dobrym pingiem to zabawą z load balancing z aero nic nie zyskasz, mógłbyś tylko stracić. A do tego 2 łączami jednego pliku nie pociągniesz (pomijam acceleratory pobierające pliki w kilku sesjach)

[ygreko]

Sieci mobilnej do końca się opanować nie da, z resztą mobilny internet nie powinien być do tego aby korzystać z niego stacjonarnie. Jedyne co to te gadki polszmatowskie w niektórych wypowiedziach wprowadzały w błąd użytkowników.

No właśnie tak, stąd to aż dziwne, że reklamują to w polsacie nonstop, jakby to miała być usługa masowa. No i każdy chce mieć łącze 150mbit/s!

Jeśli masz stabilne łącze z dobrym pingiem to zabawą z load balancing z aero nic nie zyskasz, mógłbyś tylko stracić. A do tego 2 łączami jednego pliku nie pociągniesz (pomijam acceleratory pobierające pliki w kilku sesjach)

No właśnie teraz mam super łącze. Pingi do onetu:
Ping statistics for 213.180.141.140:
Packets: Sent = 32, Received = 32, Lost = 0 (0% loss),
Approximate round trip times in milli-seconds:
Minimum = 9ms, Maximum = 32ms, Average = 12ms

Czyli ok. 40% pingów w LTE, pomijając fakt, że w LTE zdarzały się pingi po 3000ms. Nie wiem jak to określić fachowo, ale nawet ważniejsza od szybkości pobierania pliku jest "zwinność" internetu. Mam na myśli fakt, że klikam i jeszcze nawet echo kliknięcia na dobre nie przebrzmi a ja już mam stronę na ekranie. W LTE od cp to musiało dużo wody upłynąć zanim coś się zaczęło pojawiać, mimo że przecież łącze dużo szybsze. Podobnie VoIP - tutaj nie ma przerw ani zakłóceń, jakie występowały w LTE.

Więc przyłączam się do tego, co chyba Ty kiedyś pisałeś - jak masz w okolicy dobrego dostawcę internetu radiowego - bierz go a będziesz zadowolony.
Ja sprzedałem router i modem i dzięki temu mam na 5 miesięcy abonamentu .