Zmiana dostawcy internetu

[buszmen]

Cześć. Niedługo kończy mi się umowa z T-Mobile na internet mobilny. Aktualnie za 69zł miesięcznie otrzymuję 12GB + nielimitowane noce. Osiągi są wystarczające (3Mb download/400kb upload, ping ok 150ms), jednak limit tranferu jest bardzo frustrujący. Mam zamiar jak najszybciej się tego pozbyć, bo choćbym dostał 30GB limitu to i tak się nie zmieszczę. Mieszkam na wsi i alternatywa jest generalnie jedna - radiówka, gdyż potrzebuję internetu bez limitu. Firma nazywa się Chojnet i wiele osób ją sobie chwali. Oferują 4Mb za 45zł i 6Mb za 55zł. Problem jest jeden. Do nadajnika mam +/- 2km i jakieś 30m od domu rośnie kilka drzew, których czubki wystają ok. 3-4m ponad mój dach. Dzwoniłem kiedyś do tej firmy i przyjechali do mnie "monterzy" i bez wchodzenia na dach stwierdzili, że się nie da i odjechali. Minęło do tego czasu jakieś 5 lat, firma w międzyczasie przeszła na nadawanie w 5Ghz. Jest jakaś szansa, że to będzie działać?

[wojteks]

Minęło do tego czasu jakieś 5 lat, firma w międzyczasie przeszła na nadawanie w 5Ghz. Jest jakaś szansa, że to będzie działać?

Drzewa urosły, nie ma szans, 5GHz jest bardziej tłumione niż 2.4GHz.

[buszmen]

Te 3-4m są na chwilę obecną. A jakby się tak pozbyć tych drzew? Jest szansa na złapanie sygnału przy takiej odległości przy optycznej widoczności nadajnika? Aktualnie łapię HSDPA na 2,1GHz bez żadnej zewnętrznej anteny przy odległości ok 2,5km do nadajnika. Siła sygnału ok 50%.

[ja.michal]

buszmen, technicy musieliby ci to powiedzieć.
Jeśli chodzi o porównanie WiFi i WCDMA to trochę nieporozumienie. Inne normy promieniowania i 2,1 GHz to pasmo licencjonowane.

[buszmen]

Niestety nie znam się na tych sprawach, stąd to porównanie. Postaram się skrócić trochę te drzewa i przejdę jeszcze raz do tej firmy. Dziękuję za szybką pomoc.

[ja.michal]

Z sygnał z innej lokalizacji?

[buszmen]

Ten nadajnik oddalony o 2 km jest najbliżej mnie. Do kolejnego mam już ok 3 km i niestety też zasłaniają go drzewa. Wejdę któregoś dnia na dach i zorientuje się dokładnie w sytuacji.

[ja.michal]

To kiepska sytuacja.
Jeszcze może cię maszt uratować. Do 3 m od podstawy nie trzeba zgłaszać. Od 3 m do 6 m od podstawy należy zgłosić do urzędu. Powyżej 6 m potrzebne jest pozwolenie budowlane (projekt masztu, naciągów, podstawy, etc).
Może ci się przydadzą również takie informacje.

[Patryk]

Powyżej 6 m potrzebne jest pozwolenie budowlane

Od kiedy się przepisy zmieniły ?

[ Dodano: 2013-05-13, 11:07 ]

Do 3 m od podstawy nie trzeba zgłaszać.

Nie od podstawy a od szczytu budynku.

[ja.michal]

Od kiedy się przepisy zmieniły ?

Faktycznie. Na dachu budynku do 3 m bez zgłoszenia, powyżej 10 m zgłoszenie. Na gruncie pozwolenie budowlane.

[Patryk]

Na dachu budynku do 3 m bez zgłoszenia, powyżej 10 m zgłoszenie.

NIE MA nigdzie w Prawie Budowlanym mowy o innej granicy niż 3 m.
Powyżej 3 m wymagane jest zgłoszenie, nie ważne czy to będzie rura 3,5 m czy wieża 30 m.
Tylko prawdopodobieństwo sprzeciwu ze strony wydziału architektury jest różne w różnych przypadkach - mogą choćby kazać wykonać projekt budowlany ze wszystkimi obliczeniami wytrzymałościowymi, albo upupić inwestycję z powodu niezgodności z planem miejscowym.
Ale pozwolenia na budowę w 99% przypadków nadal nie trzeba.
Te wszystkie rzekome granice 6, 10, X metrów to tylko legendy tworzone przez hołotę w stylu pana G. z Rybnika wraz panem P. z Hamburga.

Polecam lekturę: http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/1CCF18A9F1

[ja.michal]

No tak 3m wynika z obowiązku zgłoszenia robót budowlanych. O to chodzi. Do 3m nie trzeba zgłoszenia robić.

Kod: Zaznacz cały

Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo Budowlane (Dz. U. z 2003 r. Nr 207 poz. 2016 z późn. zm.)
Art. 29 ust. 1 pkt. 27) Pozwolenia na budowę nie wymaga budowa instalacji telekomunikacyjnych w obrębie budynków będących w użytkowaniu.
Art. 30. ust. 1. pkt. 3b) Zgłoszenia właściwemu organowi wymaga wykonywanie robót budowlanych polegających na instalowaniu urządzeń o wysokości powyżej 3 m na obiektach budowlanych.

Faktycznie nie wiem sąd te 3, 6 i więcej.

Jeśli chodzi o orzeczenie WSA to jest, można się powoływać, ale mamy taki system prawny, że nie jest to wiążące dla innych sądów. Nie jest to też wiążąca wykładnia. Mamy prawo kontynentalne, a nie anglosaskie.