Byłem podłączony do routera, pobrałem parę rzeczy w nocy (maks. 5GB) i poszedłem spać, nie siadałem do kompa przez jakiś czas, potem zauważyłem że kot zrzucił mi z szafki router, więc podłączyłem wszystko od nowa, ale net działał bardo słabo, patrzę na SMS a tam oferta dokupienia GB, już domyślałem się co się stało. Wchodzę na orange.pl - stan transferu - 0,00Mb, zamurowało mnie.
35GB poleciało ot tak.

od 9:34 do 13:14 to 3 godziny i 40 minut, podejrzewałem że ktoś dobrał się jakimś cudem przez WiFi no ale maksymalna prędkość przez WiFi to u mnie 18mbps więc nie ma możliwości żeby pobrać tyle danych w takim czasie.
Miał kiedyś ktoś taki problem? Napisałem do BOK'u ale obawiam się że poczekam sobie do następnego okresu rozliczeniowego

