- antena 2.4ghz jakas stara (10-12letnia) nie znam nawet jej mocy + kabel antenowy do acces pointa 10m
- ap planet wap-4035
- router Linksys WRT54GL
- 2 laptopy + telefon jako odbiorcy koncowi
sygnal na tym routerze jest calkiem dobry w calym domu + w polowie podworka ale jakosc polaczenia z stacja bazowa jest co najmniej kiepska.. wystarczy lekki wiatr, deszcz, snieg i pingi mam po 200++ lub w ogole zrywa polaczenie i nie chce dzialac.
postanowilem cos z tym zrobic i mam 2 wyjscia:
1. kupic nowa antene 2.4ghz ale jaka, ma ktos jakies rady? odleglosc do bazy jest okolo 800-900m w lini prostej(2 drzewa zaslaniaja widocznosc) lub 1.5km w druga strone(lepszy nadajnik) z kilkoma drzewami na drodze
2. przerobic moja siec na 5ghz? dostawca w tej samej cenie zapewnia 2x wieksza predkosc jak w przypadku 2.4ghz
slyszalem ze bardzo dobrym wyborem jest :
Ubiquiti Nanostation M5 Loco - chcialbym zapytac czy to zastepuje antene i Acces Pointa? czyli umieszczam to na dachu, podlaczam to do mojego routera i tyle? czy ten zasilacz poe ma mozliwosc podlaczenia kabla na jakies 10m? moze troche mniej czy to nie takie proste?
Wiem ze powinienem o tym rozmawiac z moim ISP ale jak wiecie kazdy mowi inaczej.. zwyczajnie nie ufam im, wedlug nich koszt instalacji 5ghz z montazem to okolo 500-600zl (kazdy chce zarobic jak najlepiej)
z gory dziekuje za jakiekolwiek pomocne rady i pozdrawiam wszystkich
