Jak to jest z polaryzacją anten na BTS-ach?
Spotyka się informacje, że do LTE trzeba anteny z polaryzacją skośną (tzw. "slant"), czyli +45° i -45°. Od anten pod polaryzację H/V różnią się tylko mocowaniem obróconym o 45°. Takie anteny są dostępne w sprzedaży, ale wciąż nie znikają te z mocowaniem dla polaryzacji pion/poziom.
Czy znacie jakieś oficjalne (lub nie) źródła potwierdzające, że faktycznie stosują skośną? Jeśli tak, to czy zastosowanie skośnej zależy od:
1. częstotliwości - w sensie, że inna polaryzacja na 800, a inna na 900, 1800, 2100, 2600MHz?
2. technologii - inna dla 3G, a inna dla LTE? *
3. daty uruchomienia danego BTS-a - w sensie, że wprowadzili skośną od niedawna?
4. operatora?
*) co spowodowałoby spadek sygnału gdy modem przełączy się z LTE na 3G
Jedyne źródło jakie dotychczas znalazłem, to kopia strony btsy.eu której już nie ma:
https://web.archive.org/web/20140214150 ... nteny.html
...ale nie jest tam nigdzie powiedziane, że każdy operator stosuje skośną, ani nie ma szczegółów czy na każdym paśmie i czy na każdej technologii.
Dzwoniłem na infolinie operatorów - skutek wiadomy:
Plus - nie wiedzą, były jakieś domysły
Play - nie wiedzą, poradzili by eksperymentować, ale kazali wysłać maila (brak odpowiedzi)
Orange - czat na stronie nie zna się, muszę jeszcze zadzwonić, ale z innego telefonu niż mam, bo z Orange trzeba płacić za rozmowę do BOK Orange
T-Mobile - nie wiedzą i odsyłają na pomoc techniczną pod płatny numer 708-477-242 (2,10zł/min + VAT, a takie mam zablokowane)
Dobrze by było spytać jakiegoś technika czy alpinistę, który chodzi po masztach albo inżyniera, o ile nie mają zakazu odzywania się, ale nie znam nikogo.
Z góry dziękuję za wszelkie informacje.
PS. Wiem, że można kupić dwie anteny, eksperymentować i odesłać niepotrzebną, albo rzeźbić własne mocowanie obracające o 45°, ale nie o to chodzi. Wiem też, że mogę kupić antenę z uniwersalnym mocowaniem (choć takich jest mało), ale jest to jakieś ograniczenie, bo część z tych anten jest:
- droga
- badziewna (wydanie 200 zł by po roku mieć stłumiony sygnał to kasa w błoto)
- na jedno pasmo (np. tylko 800MHz - zmieniasz operatora i kupujesz nową)
- niedostępna z kablami o odpowiedniej długości i wtykami (trzeba konektor = straty dB, albo trzeba mieć czym zacisnąć)
- z gniazdem N - niby wygoda, ale większość wtyków N jest zaciskana na kablu (crimp), a nie skręcana (clamp), więc woda i tak idzie w kabel, mimo że samo złącze ma uszczelkę. Więc na starcie trzeba zmieniać wtyczki na swoje.
- gdy nie ma złącza N, tylko kabel na stałe, to po przekręceniu o 45°, woda może wpływać do anteny lub też nie mieć którędy wypływać.
Przykładowo:
Super regulacja (o ile to nie nity, tylko śrubki), ale czy antena jest super, to nie wiem. Jak widzę białe kable, to mam skojarzenie: PVC, a nie PE, więc po roku woda w kablu:

Jeszcze lepsza, bo płynna regulacja pochylenia, ale czy przy 14 śrubkach na tyle obudowy, nie nabierze wody i po obróceniu nie będzie mogła jej wypuścić koło kabla, który już nie będzie na samym dole, więc zgnije?

...ale mi chodzi o wiedzę, jakie polaryzacje (i kiedy: u jakich operatorów, na jakich pasmach i technologiach) stosuje się w Polsce. Tak żeby kupić od razu właściwą antenę i ograniczyć ryzyko, że za moment stanie się niepotrzebna. Z góry dziękuję za odpowiedzi.