Od roku użytkuję t-mobile do 60Mb/s i do tej pory były wzloty i upadki ale te 20mega raczej było. Teraz momentami nie otwierają się strony internetowe i łącze jest raczej stale do 7Mb/s, a teraz 2Mb/s tak się utrzymuje od około miesiąca.


W zasięgu mam dwie anteny jedna około 3km jednak widzę ją z dachu, a druga 2,6km ale za wzniesieniami i nie widzę jej z domu. Ta bliżej jest już w mieście 30tyś mieszkańców -tutaj byłem podłączony do tej pory jednak dzisiaj zmiana ustawienia w drugą stronę i zonk - ta dalej raczej obsługuje okoliczne wioski.
Router jest na poddaszu B525s-23a i antena na maszcie Antena ATK-LOG ALP LTE 10m przew. wtyk. SMA MIMO 2x2 800-3000MHz.
Antena na długim kablu bo router miał być w innym miejscu a teraz bym mógł skrócić do 4m tylko nie wiem jak z końcówkami czy to duży problem

Antena jest też zamontowana odwrotnie nie wiem czy ma to wpływ na wyniki ale gość od anten uznał, że to bez znaczenia - poziomy kawałek jest wyżej pionowy poniżej. czyli taka literka T a powinno być odwrotnie

po odpięciu anten łapie sygnał tylko z miasta, a znowu z antenami najlepszy zasięg jest 800MHz ze wsi ale raczej do 3mega

Mogę coś poradzić? inne anteny? inaczej ustawić? Jakieś pomysły?

