
Sprawa ma się tak: BTS oddalony o 4km odemnie. Po wejściu na dach bundynku, widoczny maszt. Sygnał na dachu na poziomie -88 dBm, w domu -97dBm, aktualny router MR6400 stojący na dole przy oknie (kilka drzew przeszkodą widoczności masztu) loguje się na LTE 800, w dobre warunki pogodowe przełączy się na 2600 lub 2100. Maksymalna prędkość łącza to 30mb/s. Po wyjściu z telefonem na dach bundynku 160mb/s. Zaś router 50mb/s również na dachu budynku w tym samym miejscu. Żadne urządzenie nie loguje mi się do innego BTSu więc nie będzie przełączania się między nimi. No i teraz pytanie, jaki router, jaka antena by uzyskać wynik z telefonu. W telefonie LTE cat. 18, w routerze LTE cat. 4. Zapewne odpadają zestawy ODU IDU od Plusa gdyż one są również w tej samej kategorii i słyszałem że to nic nie warte, zastanawiałem się nad WF830, z czym tam jest bodajże cat. 7 i nie wiem czy to zda egzamin ale bardzo przekonujące jest rozwiązanie zasilania modemu zewnętrznego po PoE. Patrzyłem też B818 lecz to wychodzi bardzo drogo + jeszcze antena do tego bo chciałbym zadbać o jak najlepszy sygnał. Podsumowując... potrzebuję LTE+, agregację pasm między 2600 a 2100, tak by na LTE 800 wcale się nie logować, potrzebuję najlepiej zewnętrznej anteny by widziała maszt a router w domu rozgłaszał WiFi, no chyba że któryś router ma tak mocne anteny że mi takowej nie będzie trzeba. Nie mam pojęcia jaki sprzęt dobrać, aby spełnił moje oczekiwania a przy czym nie wydać więcej niż kilka stówek, powiedzmy budżet, 600zł. No chyba że nie da się tak tanio to ewentualnie troszkę droższe rozwiązanie. Ma ktoś jakiś fajny pomysł?
