Witam !
Moj problem polega na tym ze ciagle zrywa mi polaczenie z internetem
Mieszkam w irlandii mam internet z kablowki ( chociaz mysle ze to nie ma zwiazku z tym problemem). W domu mam 2 kompy - stacjonarny i laptop. Oba komputery sa podlaczone do routera - stacjonarny kablem a laptop bezprzewodowo. W stacjonarnym wszytko super chodzi nic sie nie dzieje , ale w laptopie bardzo czesto zrywa mi polaczenie . Nie wiem czy to jest wina zasiegu ( nie sadze ) bo komputer od routera dzieli moze 3-4m i cienka scianka gipsowa ( ewentualnie drzwi ). Przewaznie zasieg mam ''very good'' albo ''excellent'' , ale czasem sa takie chwile ze strasznie przeskakuje no i calkowicie sie wylacza chociaz nikt nawet po domu nie chodzi wiec nie ma mozliwosci zeby ktos mi sygnal niechcacy blokowal , ale mimo tego ciagle sie zmienia. Ponad to wszystko , czasami kiedy internet sie tak wylacza to mi sie pokazuja inne sieci (prawdopodobnie sasiadow) czasem sie nawet do nich podlacza .
Czy mogl by mi ktos cos na to zaradzic ? Glownie chodzi o to zeby zasieg byl w miare stabilny i zeby inne sieci nie wlaczaly sie zamiast mojej
problem z zasiegiem router/karta sieciowa
Moderator: Moderatorzy
-
- Początkujący użytkownik forum
- Posty: 1
- Rejestracja: 2007-02-11, 20:06
- Lokalizacja: Dublin