Przez ostatnie dwa lata korzystałem z usługi Home Office 5G od T-Mobile, używając ich zestawu IDU-ODU. Osiągałem prędkości rzędu 150/30 Mbps (DL/UL), a oferta była bez limitu danych. Niestety, konieczność częstego resetowania ODU skutecznie mnie zniechęciła — wchodzenie zimą na drabinę nie należy ani do bezpiecznych, ani przyjemnych czynności. Dodatkowo, w mojej lokalizacji sprzęt ten nie łapie zasięgu 5G.
W pobliżu mojego domu, w odległości kilkuset metrów, znajduje się BTS Łapino. Obecnie wszystkie moje urządzenia automatycznie łączą się z tym nadajnikiem, który obsługuje jedynie LTE 2100. Według danych z btssearch i pozwoleń UKE, nie zanosi się na zmiany — planowane jest jedynie 5G 2100. Korzystam z kart SIM T-Mobile, Orange i Play.
W związku z tym rozważam zakup nowego sprzętu. W odległości ok. 6 km w linii prostej znajduje się BTS z 5G 3500 MHz (Bielkówko). Myślę o zakupie ZTE MC889A Pro. Zastanawiam się jednak, czy rzeczywiście uda się uzyskać połączenie 5G, skoro ani poprzedni sprzęt, ani żaden z moich telefonów nie łączy się z tą siecią. Moja lokalizacja znajduje się na wysokości 162 m n.p.m., a wspomniany BTS w Bielkówku — na ok. 90 m n.p.m. Po drodze znajduje się las, ale teren opada w kierunku Bielkówka.
Będę bardzo wdzięczny za poradę: czy warto inwestować w nowy sprzęt, czy może lepiej zadowolić się innym rozwiązaniem, np. ZTE MF258K1 ODU? A może warto spróbować i ustawić antenę w kierunku innego BTS z 5G?
Poniżej załączam moją lokalizację oraz zrzut ekranu z NetMonstera.
Lokalizacja: https://maps.app.goo.gl/tgjTPsFf4deAmaJd9
Link do btssearch: https://beta.btsearch.pl/?dataSource=lo ... 37&zoom=14
Netmonster:
