Obecnie internet mam dostarczany droga radiowa. Niestety korzystanie z niego jest mocno utrudnione, przez wszystko co mozliwe (czeste awarie, czynniki atmosferyczne itd.). Mieszkam w dosyc malej miejscowosci, ale juz od pewnego czasu neo od TP jest dostepne. Sasiad ma megowke i nie narzeka. W firmie (oddalona o jakies 400m w linii prostej od domu) uzywaja Orange przez GPRS, ale to takze chodzi koszmarnie. Myslalem nad tym aby zamowic do domku neo 1mbit albo i 2 (chyba ze jest cos bardziej oplacalnego na liniach tepsy - netia, multimo? ), kupic accespointa + antenka na dach w kierunku firmy. Tam bylby laptopik do obsluzenia, a w niedalekiej przyszlosci jeszcze jeden, wiec nie wiem czy lepiej dla kazdego osobno antenka, czy jedna antenka + jakies routerek? Sprzet od dostawcy radiowego mam na wlasnosc (antenka (90cm) + karta wifi (planet DR-WL8305) + 5m kabla), mozna by go jakos wykorzystac? Ta antenka moglaby by takze nadawac? Jesli nie to moglaby sluzyc jako odbierajaca w biurze? Mozna jakos zabezpieczyc sygnal, zeby zaden sasiad sie nei dowalil? W domku mam dwa kompy z kartami seieciowymi + kable, wiec mozna by je bylo bez problemu podlaczyc. Mam w planach jeszcze zakup laptopa, i fajnie by bylo gdybym mogl na nim miec netka w calym domku bez kabli...
Bylbym bardzo wdzieczny za pomoc dotyczaca wyboru sprzetu, jak to wszystko zmontowac do kupy
