[NEWS] Zginął, gdy eksplodował jego telefon

[zDaleKi]

Mieszkaniec Korei Płd. został znaleziony martwy w pracy ze stopionym telefonem komórkowym. Aparat znaleziono w kieszeni koszuli, na klatce piersiowej mężczyzny. Telefon - Bateria eksplodowała - mówią śledczy, którzy badają sprawę śmierci Koreańczyka.

Więcej o tym tutaj >KLIK<

[mar_kow]

A co z tymi co noszą telefony w kieszeni spodni... Lepiej chyba zginąć

[Mikolaj211]

Ja tylko dodam, że był to telefon LG. Macie zdjęcia z telepolisu:





Pozdrawiam!

[Sundance_kid]

A ja właśnie znalazłam info, że to nie komórka go zabiła.

Kod: Zaznacz cały

Tymczasem według informacji podanych przez LG nie zawinił telefon. O nieumyślne spowodowanie śmierci oskarżony został kolega ofiary, a zarazem pierwszy świadek jest . Według jego policyjnych zeznań, uderzył on w ofiarę pojazdem ciężkiej wagi, co spowodowało bezpośrednią śmierć.

Link do Interia.pl

[zDaleKi]

A ja właśnie znalazłam info, że to nie komórka go zabiła.

Jego nie, ale innego tak (z linku powyżej):

W lipcu chiński spawacz pracujący w fabryce w mieście Schuangcheng (północno-zachodnia prowincja Gansu), zginął na skutek wybuchu baterii umieszczonej w telefonie komórkowym.

Komórka wybuchła w kieszeni ubrania ofiary. Wybuch złamał mężczyźnie żebro, które przebiło serce. Pomimo szybkiej pomocy lekarskiej i odwiezienia poszkodowanego do szpitala, spawacz zmarł. Telefonem używanym przez spawacza był jeden z tańszych modeli Motoroli.

[Jaco]

Dobrze że Nokia nie jest wybuchowa

[Mikolaj211]

Tymczasem według informacji podanych przez LG nie zawinił telefon. O nieumyślne spowodowanie śmierci oskarżony został kolega ofiary, a zarazem pierwszy świadek jest . Według jego policyjnych zeznań, uderzył on w ofiarę pojazdem ciężkiej wagi, co spowodowało bezpośrednią śmierć.

Sorry, ale to jest chyba właśnie w stylu koreańskim napisane... "pierwszy świadek jest." "według jego policyjnych zeznań". Czy może mi ktoś to przetłumaczyć na polski??

[gebus12]

Dziwnym jest że takie cuda dzieją się w Azji. Tu Korea tu Chiny.
Jakoś nie słyszy się o takich eksplozjach w Europie

[de_stroy]

Bo u nas jeszcze produkują (w miarę) porządny sprzęt... Jak ktoś chce mieć coś porządnego, to nie kupuje "Taniego Chińczyka", ale coś z rodzimych fabryk (Niemcy, Francja itd... nawet z Polski już lepsze, bo przynajmniej nie robią tego za miskę ryżu)

Ale...
(de_stroy zajrzał do kieszeni, gdzie leżała spokojnie wielokrotnie tuningowana motka e398... spojrzał na baterię... "Made in China")
...Chińczycy i tak są wszędzie.

To znaczy, że trzeba zacząć się bać własnej komórki?