Zamieranie łącza w Orange...

[nunek07]

Witam

Korzystam z Internetu w Orange za pomocą modemu ED77. Ostatnio zauważyłem, że po jakimś czasie korzystania z netu, łącze "zamiera". Dokładniej chodzi mi o to, że niby jestem podłączony do netu, ale nic nie da się zrobić... Czasem gg wtedy działa. Macie może jakieś rady na ten problem?

Z góry dzięki za pomoc:)
Pozdrawiam
nunek07

[przewaks]

Niestety, tak się czasem dzieje i nic się na to nie da poradzić. Może to być wina zbyt mocno obciążonego nadajnika, który w pierwszej kolejności realizuje połączenia głosowe. Jeśli jest ich zbyt wiele, Internet może przestać odpowiadać mimo ustanowionego połączenia. Rozłączenie i ponowne połączenie powinno rozwiązać problem. Po za tym czy przez cały czas tak się dzieje (chodzi mi o różne pory dnia i nocy)? Jeśli tak, to tym bardziej potwierdzi się to co napisałem wyżej.

[nunek07]

Właśnie nie ma reguły na to kiedy to się stanie... Co do rozłączania i ponownego łączenia, czasem pomoże, ale zazwyczaj muszę odczekać jakieś pół godzinki, żeby móc znowu "normalnie" korzystać z netu

[przewaks]

zazwyczaj muszę odczekać jakieś pół godzinki

No właśnie, to potwierdzałoby moją powyższą opinię.

[Mikolaj211]

Cóż, ja bym polecił format dysku... Mi pomógł na wiele dolegliwości z internetem komórkowym...

[raven18]

u mnie też tak było; zmieniłem zapamiętywanie stron w firefoxie na 30 dni(ze 180 )

[de_stroy]

Wiesz, ja również zauważyłem istotną zmianę po tym, jak wymieniłem sprzęt na nowszy (szybszy laptop, porządnie skonfigurowany) - mój ED77 zaczął zachowywać się bardziej stabilnie...

Czasem gg wtedy działa.

Szczerze mówiąc mi też "niby " działa, a wiadomości nie dochodzą, więc raczej złudne... Co najciekawsze, parę razy udało się modemowi "zaskoczyć" bez konieczności rozłączania z powrotem, właśnie przy włączonym gg.

Co do rozłączania i ponownego łączenia, czasem pomoże, ale zazwyczaj muszę odczekać jakieś pół godzinki, żeby móc znowu "normalnie" korzystać z netu

Jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło coś takiego - najdłużej oczekiwałem 2 minuty, bo resetowałem notebooka... Szczerze mówiąc, po resecie za każdym razem od razu się łączył.

Jaka rada?
a) zmiana modemu, bo jak nazwał to mój kolega po fachu, informatyk "ED77 to kawał starego szitu i to w dodatku na nokii"
b) zmiana kompa na szybszy (wbrew pozorom to wiele daje)
c) optymalizacja połączenia pod kątem EDGE
d) zastosowanie nowszych sterowników ze stronki techlabu
e) wspomniany wcześniej format, tudzież pozbycie się bezwzględnie wszystkich wirusów
f) z niekonwencjonalnych metod (bo nie wiem czemu), net nie zawiesza się tak często, jak mam parę "pobieraczy" w trayu np. thunderbirda, czytnik rss, wspomniane gg...

Podsumowując: Przyczynę znaleźć ciężko - może to być oprogramowanie, za wolny sprzęt, ale zdecydowanie najczęściej jest to wina operatora i przeciążonego nadajnika, a z tym nie wygrasz.

Pozdrawiam bardzo serdecznie!

[nunek07]

Czasem gg wtedy działa.

Szczerze mówiąc mi też "niby " działa, a wiadomości nie dochodzą, więc raczej złudne... Co najciekawsze, parę razy udało się modemowi "zaskoczyć" bez konieczności rozłączania z powrotem, właśnie przy włączonym gg.

GG działa normalnie, tzn wiadomości dochodzą, mogę pisać, itp.
Co do rozłączania i ponownego łączenia, czasem pomoże, ale zazwyczaj muszę odczekać jakieś pół godzinki, żeby móc znowu "normalnie" korzystać z netu

Jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło coś takiego - najdłużej oczekiwałem 2 minuty, bo resetowałem notebooka... Szczerze mówiąc, po resecie za każdym razem od razu się łączył. [/qoute]
Drugą rzeczą po ponownym (nieudanym) połączeniu jest reset kompa...

Jaka rada?
a) zmiana modemu, bo jak nazwał to mój kolega po fachu, informatyk "ED77 to kawał starego szitu i to w dodatku na nokii"

Nie mam w tej chwili kasy, ani ochoty na zmianę modemu, choć wiem, że długo już na nim nie podziałam....

b) zmiana kompa na szybszy (wbrew pozorom to wiele daje)

Komputerek raczej też mam niezły, bo modernizowałem go z deczka jakieś pół roku temu

c) optymalizacja połączenia pod kątem EDGE

Mówisz o programach typu TuneUp Utilities, PC Accelerator, itp?

d) zastosowanie nowszych sterowników ze stronki techlabu

Niekoniecznie najnowsze znaczy najlepsze... Wiele razy się już o tym przekonałem i to nawet w przypadku netu w orange!

e) wspomniany wcześniej format, tudzież pozbycie się bezwzględnie wszystkich wirusów

Co najmniej dwa razy w tygodniu jest robione całkowite skanowanie dysków, a tak to cały czas włączona jest ochrona rezydenta. Szpiegów też raczej nie ma, bo regularnie włączam Ad-aware.

f) z niekonwencjonalnych metod (bo nie wiem czemu), net nie zawiesza się tak często, jak mam parę "pobieraczy" w trayu np. thunderbirda, czytnik rss, wspomniane gg...

To nie to

Podsumowując: Przyczynę znaleźć ciężko - może to być oprogramowanie, za wolny sprzęt, ale zdecydowanie najczęściej jest to wina operatora i przeciążonego nadajnika, a z tym nie wygrasz.

Pozdrawiam bardzo serdecznie!

Podsumowując, masz rację. Nie raz już miałem spięcia z BOKiem, bo net mam już u nich jakieś półtora roku.
Dzięki za wszelką pomoc!
Pozdrawiam
nunek07