Dziwne problemy z połaczeniem

[hitmack]

Witam. Od kilku dni mam dziwne problemy z Orange free net (hspa+dc). Do łaczenia się używam modemu e398 z routerem tplink mr3420 v2 z wgranym gargoylem. Do tego podpięty porządny hub. Przez kilka miesięcy nie było większych problemów. Jednak przez ostatnie kilka dni modem bardzo długo łączy się z siecią. Potrzebuje czasem pół godziny i parę restartów routera, aby zatrybił. Po około minucie, czasem kilku dioda w modemie zmienia się z turkusowej na ciemnoniebieską- czyli niby przechodzi w 3G. Jednak po pierwsze dzieje się to podczas aktywnego korzystania z internetu (filmy, gry online) a po drugie internet nie zwalnia czy coś, tylko w ogóle nie działa. Potem znowu się łączy i rozłącza i tak w kółko. Odkryłem że dopiero pingowanie w tle załatwia problem. Tak długo jak leci ping internet działa normalnie. Czy ktoś spotkał się z takim problemem? Z góry dziękuję za pomoc.

[YaHooo]

Tak długo jak leci ping internet działa normalnie. Czy ktoś spotkał się z takim problemem?

O ile dobrze pamiętam, to znany i dość powszechny problem rozpracowany kilka lat temu na forum. W pewnych kombinacjach sprzęt operatora-modem klienta podczas przechodzenia z HSDPA/HSPA na czysty UMTS modem się zawiesza. Pomaga tylko wymuszenie jakiegoś transferu aby modem zawsze pozostawał z wyższym trybie.

Potrzebuje czasem pół godziny i parę restartów routera, aby zatrybił.

A to brzmi niepokojąco. Testowałeś modem w komputerze? Bo to może oznaczać awarię sprzętu.