internet w Poznaniu na Wildzie

[humanista]

Witam

Jestem studentem, interesuje mnie internet bez limitów, stabilny, umowa maksymalnie na 12 miesięcy.

Mieszkam na Wildzie, kablówki chcą tam podpisywać dwuletnie umowy, linia telefoniczna jest nieaktywna i ma taką pozostać, bo tak sobie życzy właściciel.

Zostają chyba tylko radiówki, chyba że o czymś nie wiem.

Udałem się do mieszkania z laptopem i jakimś access pointem, który wygrzebałem gdzieś z szafy. Postawiłem go na balkonie, żeby sprawdzić jakie sieci tam łapię (wiem że access point ma śmiesznie mały zasięg i potrzebna jest antena, ale niestety nie mam takiej na stanie). Znalazłem 24 sieci, z czego większość nosiła urocze nazwy typu "siec", "linksys", "neostrada_xxxx", "dog", "alex" czy "ale dolina". Z tego co wiem, nie mam żadnej możliwości namierzenia właścicieli takich sieci, aby porozmawiać z nimi o ewentualnym podłączeniu się.

Zostały mi więc sieci z nazwami ISP w SSID. Do wyboru mam firmy net4me, rej-travel i tele-plus. Tylko tej ostatniej sygnał udało mi się złapać, ale dwie pierwsze poinformowały mnie przez telefon że "powinno działać". Niestety o wszystkich trzech udało mi się odnaleźć negatywne komentarze, wszystkie wymagają płacenia z góry dość dużych pieniędzy.

Znalazłem również sieć o nazwie "Maverick west N2", ale na stronie http://www.maverick.com.pl/ nie udało mi się znaleźć nic o bezprzewodowym internecie na Wildzie, więc nie bardzo wiem o co chodzi.

Jestem w kropce i nie bardzo wiem co robić, nie uśmiecha mi się wydawać pareset złotych na coś, co może nie działać.

Mamy XXI wiek, Wilda to niemal centrum Poznania, a założenie sobie internetu na rok w normalnej cenie to zdaje się nie lada wyczyn.

Z góry dzięki za pomoc, pozdrawiam.

[zDaleKi]

Poszukaj jeszcze w podwieszonym tu wątku. http://www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?t=1187
Sa tam linki do kilku wyszukiwarek ISP. Lub np. tu: > pierwsza polska wyszukiwarka ofert dostępu do internetu <

Ostatecznie pozostaje Internet komorkowy.

[humanista]

Szukałem, stąd wziąłem firmy net4me i rej-travel. Niestety zaraz potem wyczytałem że komuś net4me skasowało za aktywację, a potem nie udostępniało internetu przez miesiąc, żeby w końcu rozwiązać umowę. Co do rej-travel to jakieś śmieszne transfery podobno oferują.

Chyba faktycznie zostanie mi internet komórkowy, choć te limity mocno zniechęcają.

[Jaco]

Niestety zaraz potem wyczytałem że komuś net4me skasowało za aktywację, a potem nie udostępniało internetu przez miesiąc, żeby w końcu rozwiązać umowę.

Takie opinie najlepiej uzyskać od samego użytkownika.

Co do rej-travel to jakieś śmieszne transfery podobno oferują.

A czego konkretnie oczekujesz?

[humanista]

net4me - http://www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?t=1645 - post na samym dole.

Opinię o rej-travel znalazłem nie pamiętam już gdzie, ale dotyczyła ona faktu, że transfer do użytkownika nie przekraczał kilkunastu kb/s.

Jestem przyzwyczajony do kablówki, gdzie mam stabliny, szybki, nielimitowany internet. Wiem, że z radiówką tak się nie da, ale chciałbym żeby przesiadka była choć w miarę bezbolesna, więc porządnie straszą mnie tego typu posty jak wyżej.

[ja.michal]

kablówki chcą tam podpisywać dwuletnie umowy,

Jakie to kablówki? Z reguły kablówki mają ofertę dla studentów.

[bob]

net4me - http://www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?t=1645 - post na samym dole.

Tak ale czasy się zmieniają a post był

Wysłany: 2006-11-06, 14:19

[humanista]

Kablówka TESAT - jak chcę od nich internet to muszę brać też TV, a na to mają minimum dwuletnie umowy. INEA wymaga podpisania umowy z TESAT, żeby świadczyć jakiekolwiek usługi. Jeden pan na infolinii co prawda powiedział mi, że internet w tym rejonie został uwolniony, ale dwie kolejne panie zaprzeczyły. Kablówki w związku z tym odpadają.

Co do daty posta to widziałem i brałem pod uwagę fakt, że mogło się coś zmienić. Firma nabrała doświadczenia, świadczy pewnie lepsze usługi, ale żadnej gwarancji na to nie mam. Jak płacę za coś 200 zł, niech to będzie drukarka nawet, to lubię poczytać recenzje, zanim się zdecyduję. Recenzji aktualnych net4me nie ma, bo klientów mają mało. Podobnie z resztą jest z większością radiówek. Stąd trzeba opierać się na tym co jest.

[zDaleKi]

Tak ale czasy się zmieniają a post był

Tak jak Bob napisał, trzeba polegać na nowych opiniach bo od tamtego czasu mogło się wiele zmienić. Ponadto na każdego ISP znajdą się ludzie, którzy narzekają. Wiec to też o niczym nie świadczy. Optymalne jest samemu to potestować i trzeba czasami negocjować z tymi firmami możliwość np. miesięcznego potestowania.

[humanista]

Co do nowych opinii, to właśnie problem w tym, że ich nie ma. Tak jak pisałem, powodem jest pewnie mała ilość klientów.

Co do okresu testowego to o to właśnie mi chodzi, bo nie chcę płacić 200 zł za aktywację i potem odpuszczać po miesiącu.

Ciekawą ofertę ma tele-plus, niby oferta dla studentów, na 10 miesięcy (jakie studia trwają 10 miesięcy?), 0 zł za aktywację, ale całą kasę za 10 miesięcy umowy chcą z góry. Po takich numerach widać właśnie, że oni jak najwięcej pieniędzy chcą dostać od razu, bo im się potem klienci wykruszają.

Mam do wyboru trzy, może cztery firmy, jeśli maverick jednak oferuje bezprzewodowy internet. Szanse na to, że którąś z nich uda mi się namówić na okres testowy są raczej małe, ale spróbuję na pewno. Dzięki za rady.

[zDaleKi]

Mam do wyboru trzy, może cztery firmy, jeśli maverick jednak oferuje bezprzewodowy internet. Szanse na to, że którąś z nich uda mi się namówić na okres testowy są raczej małe, ale spróbuję na pewno.

Spróbować nie zaszkodzi. Trzeba zagrać va bank i powiedzieć otwarcie, że weźmie się ich ofertę pod warunkiem, że umożliwią testy.