Zimowe kapcie

Dyskusje na luzie nie związane z forum w granicach netykiety.

Moderator: Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
canidy
Stary wyga bezprzewodowy
Posty: 682
Rejestracja: 2005-12-30, 20:01
Lokalizacja: Warszawa/Mińsk Maz.

Zimowe kapcie

Post autor: canidy »

Ciekawe testy wykonali niemcy ADAC i przpuszczone przez tłumacza Google
Pytanie na ile te testy są obiektywne?
zDaleKi
Stary bywalec bezprzewodowy
Posty: 11508
Rejestracja: 2005-10-12, 11:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zimowe kapcie

Post autor: zDaleKi »

canidy pisze:Pytanie na ile te testy są obiektywne?
Masz na myśli tylko wyniki tych testów czy błędy w tłumaczeniu by Google ;) bo te mnie urzekły :cfaniak:
Pozdr, (R) BliSki. (tm)
Pytania dotyczące kwestii technicznych tylko na forum. Pamiętaj PW to nie helpdesk.
Tracer
Stały użytkownik forum
Posty: 111
Rejestracja: 2008-05-11, 13:12
Lokalizacja: Wawa

Re: Zimowe kapcie

Post autor: Tracer »

Mam Goodyeary Winter tylko jakieś wcześniejsze i musze przyznać ,ze na sniegu auto idzie jak po szynach.Są tylko głosne na suchym asfalcie ,ale ładnie hamują, nie slizgają się.
Awatar użytkownika
Patryk
Guru bezprzewodowy
Posty: 6692
Rejestracja: 2007-09-12, 21:16
Lokalizacja: Z dziczy

Re: Zimowe kapcie

Post autor: Patryk »

Tracer pisze:Mam Goodyeary Winter tylko jakieś wcześniejsze i musze przyznać ,ze na sniegu auto idzie jak po szynach
Ja za to obecnie mam UG7,i przynajmniej w rozmiarze 185/60R14 nie jest to rewelacja w warunkach stricte zimowych - na śniegu lepsza była stara Dębica Frigo.
UG7 (zaznaczam - w małych rozmiarach) to raczej opona jesienna - dobra na wodzie,przeciętna na śniegu :)
Awatar użytkownika
canidy
Stary wyga bezprzewodowy
Posty: 682
Rejestracja: 2005-12-30, 20:01
Lokalizacja: Warszawa/Mińsk Maz.

Re: Zimowe kapcie

Post autor: canidy »

No własnie UG 7+ niby się świetnie spisuje również na śniegu, ale możliwe, że tak jak piszesz dla większych rozmiarów. Testy były na rozmiarze 195/65 R15.
Tracer
Stały użytkownik forum
Posty: 111
Rejestracja: 2008-05-11, 13:12
Lokalizacja: Wawa

Re: Zimowe kapcie

Post autor: Tracer »

Stary fachowiec w punkcie wymiany opon doradził mi kiedys ,żeby na zimę brać opony węższe np zamiast 165 155 co ma sens bo zwiększa się nacisk na cm2.
Awatar użytkownika
Patryk
Guru bezprzewodowy
Posty: 6692
Rejestracja: 2007-09-12, 21:16
Lokalizacja: Z dziczy

Re: Zimowe kapcie

Post autor: Patryk »

Tracer pisze:Stary fachowiec w punkcie wymiany opon doradził mi kiedys ,żeby na zimę brać opony węższe np zamiast 165 155 co ma sens bo zwiększa się nacisk na cm2.
Kiedyś w epoce klasycznych zimówek typu Kormoran Winter miało to sens...a i dzisiaj ma,jeśli dużo się jezdzi po drogach pokrytych śniegiem.
Jednak nie oszukujmy się - w zdecydowanej większości regionów naszego kraju opony zimowe pelnią najczęsciej funkcję miękkich opon deszczowych,i przy współczesnych bieżnikach takie zmniejszanie szerokości nie ma sensu...
zDaleKi
Stary bywalec bezprzewodowy
Posty: 11508
Rejestracja: 2005-10-12, 11:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zimowe kapcie

Post autor: zDaleKi »

Patryk_ pisze:Jednak nie oszukujmy się - w zdecydowanej większości regionów naszego kraju opony zimowe pelnią najczęsciej funkcję miękkich opon deszczowych,i przy współczesnych bieżnikach takie zmniejszanie szerokości nie ma sensu...
Coraz częściej słyszy się też opinie, że zimówki mają coraz mniejszy sens z uwagi na zmianę klimatu czyli brak typowej zimy ze śniegiem. Niektórzy specjaliści polecają nowej generacji opony wielosezonowe, ktore na deszczu i brei pośniegowej spisują sie lepiej niż zimówki.
Pozdr, (R) BliSki. (tm)
Pytania dotyczące kwestii technicznych tylko na forum. Pamiętaj PW to nie helpdesk.
Awatar użytkownika
Jaco
Mistrz bezprzewodowy - moderator
Posty: 10946
Rejestracja: 2006-03-27, 18:24
Lokalizacja: Polska

Re: Zimowe kapcie

Post autor: Jaco »

A ja właśnie się zastanawiam czy jest sens kupować. Na kołach mam prawie nówki letnie.W zimę aż tak dużo się nie poruszam. No i ta zmiana klimatu. :)
zDaleKi
Stary bywalec bezprzewodowy
Posty: 11508
Rejestracja: 2005-10-12, 11:18
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zimowe kapcie

Post autor: zDaleKi »

Jaco pisze:ja właśnie się zastanawiam czy jest sens kupować.
Gdybym wiedział, że zima będzie taka jak rok temu, to bym nie zmieniał u siebie ;)
Pozdr, (R) BliSki. (tm)
Pytania dotyczące kwestii technicznych tylko na forum. Pamiętaj PW to nie helpdesk.
ja.michal
*Mistrz bezprzewodowy*
Posty: 22036
Rejestracja: 2006-08-14, 17:59
Lokalizacja: Polska

Re: Zimowe kapcie

Post autor: ja.michal »

A ja cały rok jeżdżę na zimówkach. :hyhy:
Normalnie miękka mieszanka jak w F1. :rotfl:

[ Dodano: 2008-10-13, 22:59 ]
Tylko trochę głośne są, ale od czego jest volume w radiu. :P
Awatar użytkownika
Sundance_kid
Guru bezprzewodowy
Posty: 5361
Rejestracja: 2006-02-20, 22:13
Lokalizacja: Bratoszewice

Re: Zimowe kapcie

Post autor: Sundance_kid »

Jeżdziłam przez 4 lata cały rok na letnich oponach fiatem cc, złapałam raptem dwa poślizgi. A jak kupiliśmy zimowe opony do cc to dwa tygodnie po założeniu kupiliśmy nowe auto :rotfl: Na szczęście pasowały do nowego. Mam Frigo 2. Zdają egzamin.
Awatar użytkownika
Jaco
Mistrz bezprzewodowy - moderator
Posty: 10946
Rejestracja: 2006-03-27, 18:24
Lokalizacja: Polska

Re: Zimowe kapcie

Post autor: Jaco »

Ja do Malucha kupiłem nalewki (bieżnikowane) i jeździłem na nich nawet w Tico bo ten sam rozmiar. :cwaniak:
ja.michal
*Mistrz bezprzewodowy*
Posty: 22036
Rejestracja: 2006-08-14, 17:59
Lokalizacja: Polska

Re: Zimowe kapcie

Post autor: ja.michal »

Jaco pisze:Ja do Malucha kupiłem nalewki (bieżnikowane)
Czyli nalewki czy bieżnikowane bo to różnica. ;)
Ja mam nalewki teraz. 55zł za sztukę (wzór bierznika z jakichś michelinów) z gwarancją 2 lata. 195x65x15.
Awatar użytkownika
Jaco
Mistrz bezprzewodowy - moderator
Posty: 10946
Rejestracja: 2006-03-27, 18:24
Lokalizacja: Polska

Re: Zimowe kapcie

Post autor: Jaco »

ja.michal pisze:Czyli nalewki czy bieżnikowane bo to różnica
Teraz nie używa się już chyba nazwy nalewki tylko bieżnikowane. Ale to tylko moje zdanie. Dlatego taki dopisek w nawiasie. :niepewny:
ja.michal
*Mistrz bezprzewodowy*
Posty: 22036
Rejestracja: 2006-08-14, 17:59
Lokalizacja: Polska

Re: Zimowe kapcie

Post autor: ja.michal »

Wiesz ja widziałem jak gość bieżnikował opony scyzorykiem w wulkanizacja. :rotfl:
A poważnie to chyba nie powinno się naprzemiennie używać bo bieżnikuje się opony od ciężarówek bo mają dużą ilość gumy, a nalewki jak mi tłumaczyli to nalewanie na roczne do półtoraroczne opony nowej warstwy z nowym całkowicie bieżnikiem. Oczywiście tego wulkanizacja nie robi tylko fabryka odpowiednia.
Awatar użytkownika
Jaco
Mistrz bezprzewodowy - moderator
Posty: 10946
Rejestracja: 2006-03-27, 18:24
Lokalizacja: Polska

Re: Zimowe kapcie

Post autor: Jaco »

ja.michal pisze:Wiesz ja widziałem jak gość bieżnikował opony scyzorykiem w wulkanizacja.
Ja widziałem jak robił to kątówką z jakąś dziwną tarczą tyle że na oponach do ciężarówek.

Dochodziły mnie słuchy że nalewki są be po tym jak ozułem malucha w nie ale to zależy gdzie się je kupi. Te które ja kupiłem (może znajdę gdzieś fotę to zapodam) były bardzo dobrej jakości wykonania. Po 5 latach użytkowania (w zimę tylko) nowy właściciel mojego auta nie chciał uwierzyć że mają tyle lat. Bieżnik na nich wyglądał jak prawie nowy.
Awatar użytkownika
Sundance_kid
Guru bezprzewodowy
Posty: 5361
Rejestracja: 2006-02-20, 22:13
Lokalizacja: Bratoszewice

Re: Zimowe kapcie

Post autor: Sundance_kid »

A na marginesie ja w bagażniku mam nówkę sztukę oponę, rocznik produkcji 2000. Sądząc po frędzlach wątpie czy była nawet używana. Naklejki nadal są. Tylko szkoda, że teoretycznie nie nadaje się do uzytku :(
ja.michal
*Mistrz bezprzewodowy*
Posty: 22036
Rejestracja: 2006-08-14, 17:59
Lokalizacja: Polska

Re: Zimowe kapcie

Post autor: ja.michal »

Jaco, no właśnie chodzi o jakość. U mnie nie widać, że są to nalewki. Bieżnika z przodu już nie ma. :hyhy: Dużo się jeździ i cały rok to miękka mieszanka zdarła się szybciej. Tak oponko bardzo fajne. Mówił właściciel firmy która to sprzedawała, że nie powinno się przekraczań na nich 160 km/h (na zimowych). Mój peugeocik to i tak z górki 140-150 poleci tylko. :rotfl:

A opony kupowałem w Siedlcach. ;) Dokładniej przed Siedlcami w Strzale jadąc od Sokołowa po lewej. ;)
Awatar użytkownika
Jaco
Mistrz bezprzewodowy - moderator
Posty: 10946
Rejestracja: 2006-03-27, 18:24
Lokalizacja: Polska

Re: Zimowe kapcie

Post autor: Jaco »

ja.michal pisze:A opony kupowałem w Siedlcach.
Ja w Łukowie na ulicy Szerendaków czy jakoś tak. Tam gościo ma serwis kosiarek,pilarek spalinowych i wulkanizację.
ja.michal
*Mistrz bezprzewodowy*
Posty: 22036
Rejestracja: 2006-08-14, 17:59
Lokalizacja: Polska

Re: Zimowe kapcie

Post autor: ja.michal »

Przez Łuków tylko przejeżdżałem może 2-3 razy więc nieznana mi miejscowość dokładniej. :)
Jaco pisze:Tam gościo ma serwis kosiarek,pilarek spalinowych i wulkanizację.
Dobre zestawienie. Ma czym bieżnikować. :rotfl:

A bieżnikuje się takim urządzeniem na ciepło który przypomina wyrzynarkę. :)
Awatar użytkownika
Jaco
Mistrz bezprzewodowy - moderator
Posty: 10946
Rejestracja: 2006-03-27, 18:24
Lokalizacja: Polska

Re: Zimowe kapcie

Post autor: Jaco »

ja.michal pisze:Dobre zestawienie. Ma czym bieżnikować. :rotfl:
Nawet nie pomyślałem jak to pisałem o tych pilarkach :rotfl: :ok:
ja.michal
*Mistrz bezprzewodowy*
Posty: 22036
Rejestracja: 2006-08-14, 17:59
Lokalizacja: Polska

Re: Zimowe kapcie

Post autor: ja.michal »

Hehe ;)
Awatar użytkownika
Jaco
Mistrz bezprzewodowy - moderator
Posty: 10946
Rejestracja: 2006-03-27, 18:24
Lokalizacja: Polska

Re: Zimowe kapcie

Post autor: Jaco »

Idę spać.

Dobranoc wszystkim :papa:
Awatar użytkownika
Patryk
Guru bezprzewodowy
Posty: 6692
Rejestracja: 2007-09-12, 21:16
Lokalizacja: Z dziczy

Re: Zimowe kapcie

Post autor: Patryk »

Jaco pisze:A ja właśnie się zastanawiam czy jest sens kupować. Na kołach mam prawie nówki letnie.W zimę aż tak dużo się nie poruszam. No i ta zmiana klimatu.
Ja mojej kobiecie (mieszka w Gdyni,i niezbyt często wyjeżdza poza Pomorze) powiedziałem wprost - nie kupuj na ten sezon,się Ci to zwyczajnie nie opłaca,a na ew.narty to Cię przecież zawiozę :)
ODPOWIEDZ