Postanowiłem się z Wami podzielić moim „rozdrażnieniem” które mnie przepełnia pod koniec każdego miesiąca rozliczeniowego.... .
Mianowicie 0,5 Giga na internet to bardzo mało wiec człowiek stara się to kontrolować i równomiernie rozłożyć aby starczyło do końca cyklu. Używam do tego standardowego managera [wcześniej sonyericssona do GC85 teraz do OPTIONA 3G QUAD] który moim zdaniem w miarę dobrze sumuje wysłane i odebrane dane. Irytacja zaczyna się gdy 2 lub 3 dni przed końcem transfer zostaje przycięty bo : przekroczyłem 0,5 Giga !!? Co bardzo mnie dziwi gdyż według managera mam w zapasie spokojnie jeszcze ok. 50 MB !!!
Telefonowanie i rozmowa z konsultantami nic nie daje, bo według nich wszystko jest zgodne z regulaminem. Co najbardziej wkurza to to : ze nie potrafią powiedzieć ile przekroczyłem te dane [można to zrobić dopiero po otrzymaniu faktury] ? Na pytanie co z umowa w ktorej jest napisane: ze po przekroczeniu limitu prędkość MOŻE spaść - ? Gdzie jest to może? Może ale nie musi ja to tak widzę, a dlaczego to może jest co miesiąc?
I tutaj pytanie do was. Jak wy liczycie zuzycie swoich danych i jak wam to wychodzi? Może polecicie mi jakiś program który liczy „lepiej”.
Aha, jedna z konsultantek poinformowała mnie ze te rozbieżności mogą wynikać z tego ze system zaokrągla dane do 10 kilobajtów!?? O czym nie ma ani słowem w umowie ani objaśnieniu do działania usługi.
Z góry dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam
