Patryk pisze:Rzeczywista siła sygnału mierzona w dBm jest przez każdy program,telefon,etc.przeliczana na kreski albo procenty w inny sposób,tak więc tym się nie przejmuj.
Ok, tylko że transfery też mi spadły

W kompie mam minimum 60kB/s, średnio 100kB/s. Więc coś tu chyba nie tak...
Patryk pisze:
Na Playu jak już pisałem ruch przychodzący jest blokowany,a SIP raz działa,raz nie działa.
Jeśli natomiast nie działa też na kablu z zewnętrznym IP,to istotnie może być to wina routera...uszkodzenie sprzętu raczej mozna wykluczyć.
Może jakis błąd w sofcie albo opcja "Paranoid security",jesli taka lub podobna istnieje,jest zaznaczona...
O sip działającym jak zawieje to już też słyszałem. Play się podobno zaklina, że nic nie blokuje (tak jak rapidshare - w/g konsultanta Play ponoć "nie lubią playa"), ale rzeczywistość jest bardziej złożona...
Czyli sprzętowo powinno być ok. Mnie się wydaje, że firewall w sofcie routera jest źle konfigurowany w setupie. Wspomnianej opcji nie ma, są za to inne blokujące/zezwalające z zewnątrz na: ping, dostęp do wbudowanych serwerów, dostęp do urządzeń w sieci, opcje do NAT, firewall, upnp... Wieczorem postaram się zrobić mapkę opcji - może coś przeoczyłem i ktoś mi to wytknie...
Pozdrawiam
Edit:
Zrobiłem z kompa AP, play udostępniony, router się podłączył po wifi, bramka też się zalogowała, ale sytuacja na froncie bez zmian - blokuje pakiety dalej... Co ciekawe - bramka ma ustawione pobieranie godziny z NTP - i to działa, więc nie wszystko jest blokowane...
Miałem zrobić mapkę opcji - dzisiaj nic z tego:/ spróbuję w środę coś zrobić, dziś już za późno, a jutro kolejny ciężki dzień mnie czeka...
Edit2:
Przykleiłem modem do ściany masą mocującą

Siła sygnału w routerze dalej na max. 50%, w kompie sygnał na full (umtsmon zielone kreski wskazuje, nie wiem ile to będzie w dBm). Transfery się unormowały, pełny megabit spokojnie wyciąga. Torrenty śmigają aż miło, z www to różnie bywa ale działa

Ciekawostka - wyłączyłem DMZ i przekierowania portów na starym routerze, podłączyłem bramkę voip i wszystko działało... A z tym sapido to dalej bida...
Zastanawiam się, czy dałoby radę wgrać jakieś inne oprogramowanie do niego, np. openwrt. W końcu router i tak śmiga na linuksie (debian) i ma 64mega wbudowanej pamięci ram, ale nie wiem na jakim chipsecie...
dobrze jest być złym, ale jeszcze lepiej jest być złem.