od pół roku jestem użytkownikiem iPlusa (opcja 3GB/m-c). Do tej pory wszystko chodziło prawie idealnie. Jestem niedaleko nadajnika więc HSDPA miałem na poziomie 3-4 kresek standardowo. Od niedzieli niestety coś jest nie tak. Otóż najpierw zaczęło łączyć z netem, przy czym był tylko upload, brak downloadu. Ponowne próby rozłączenia/połączenia nie zmieniały tego stanu rzeczy. W dniu wczorajszym spróbowałem kolejny raz. Tym razem pojawiał się komunikat o braku możliwości połączenia z komputerem zdalnym.
Po interwencji na infolinii iPlusa (przełączenie z APN Internet na APN Internet 2G, aktualizacji softu na ver. 2.2) działało w miarę ok. na EDGE. Gdy z powrotem przełączyłem na APN Internet i dałem połącz, po chwili otrzymywałem komunikat - połączono, po czym dosłownie za chwilę automatycznie rozłączało mnie.
Co robić? Net mi jest do pracy niezbędny, a każdy dzień zastoju to bida straszna.
Z inf. dodatkowych: mam wina xp professionnall 32bit. Modem nowy i na gwarancji, nie uszkodzony.
Wskażcie mi drogę wyjścia z tego ciemnego tunelu
