Potrzebuję pomocy z routingiem statycznym. Może najpierw posilę się obrazkiem, który mniej więcej przedstawia strukturę sieci:

Jak widać są 2 routery:
router1 - ma za zadanie pracować w trybie AP-Client i zbierać internet od usługodawcy przez wifi i rozdzielać go na inne urządzenia
router2 - działa jako AP i tworzy małą bezprzewodową sieć domową, inaczej mówiąc rozdziela ten internet na laptopy, komórki itp.
Internet jest również rozdzielany po kablu z routera1 (komputery stacjonarne).
Generalnie wszystko działa, wszędzie jest internet tylko jest jeden problem, który w końcu chciałem rozwiązać. Chodzi mi o ruch między laptopem a komputerem stacjonarnym. Z laptopa idą pingi do wszystkich urządzeń w sieci (router2, router1, komputer stacjonarny). Problem jest w drugą stronę. Pingując z komputera stacjonarnego do laptopa nie mam odpowiedzi. Pingując router2 jest odpowiedź ale wydaje mi się, że jest ona z zewnątrz (gdzieś od usługodawcy) a nie od routera w domu (domyślam się tego po czasie odpowiedzi rzędu 100-200ms, normalnie pingi wewnątrz latają <1ms, i jeszcze po tym, że wpisując w przeglądarce ten adres, zamiast logowania do routera zgłasza mi się jakaś strona z internetu "MikroTik").
Próbowałem na komputerze stacjonarnym modyfikować tablicę routingu poleceniem:
route add 192.168.1.0 mask 255.255.255.0 10.0.0.100
ale niestety nic to nie daje. Próbowałem również dodawać na routerze1 adres do tablicy routingu ale niestety też klapa.
Obydwa routery mają możliwość dodawania tras do tablic routingu, obydwa komputery pracują pod tym samym systemem (WindowsXp). Do tej pory żeby uzyskać połączenie komputer stacjonarny<->laptop wpinałem się laptopem do routera1 (ten dostawał ip z dhcp powiedzmy z końcówką ...103 i wszystko działało) ale jest to bardzo uciążliwe.
Proszę o pomoc. Na pewno o czymś zapomniałem a sam już nie mam pomysłu jak to ugryźć.