Otóż od jakiegoś czasu mieszkam poza w małej wiosce koło Elbląga (około 13 km.) - Kamionek Wielki.
No i z racji, że w miejscu w którym mieszkam, a dokładniej w nowo postawionym domu na lekkim wzgórzu (ogólnie to około 25 m n.p.m.) nie ma linii telefonicznych (TP obliczyło, że koszt podłączenia wyniósłby 10 tys to ja dziękuje), albo to zasięgu (w przypadku WiMAX z Netii) w moich rękach znalazł się blueconnect (niestety umowa już podpisana).
Ale tak powiem, nie zadowala mnie długie ładowanie stron, bo o ściąganiu to nie marzę, ale mogłoby lepiej strony ładować bo tak to człowiek nerwicy dostaje, zwłaszcza jak zauważy, że przekroczono limit czasu połączenia...
Tutaj moje pytanie. Co mógłbym zrobić/kupić? Antena? Jaka? Ponieważ nie mam zielonego pojęcia i się na tym nie znam, a nie chcę przepłacić.
Dodam, że z każdej strony w jakiejś odległości znajdują się drzewa. Od strony zalewu drzewa na przykład są za wysokie bo próbowaliśmy też postarać się o radiówkę która swój nadajnik ma w Batorowie ale nic z tego nie wyszło. Tak samo drzewa od strony Nadbrzeże/Suchacz stanowczo przewyższają mój dom.
Dodam jeszcze testy prędkości.



Jeszcze screen z okna BC, poziom sygnału niby dobry i stale się utrzymuje na granicy 80-100%

Doradzicie mi coś?
Pozdrawiam.