Prosze o pomoc w związku z siecią ORANGE !!

[mixiuto]

Witajcie.
Mam taką sprawe, mianowicie:

Byłem dzisiaj w Orange aby zrezygnować z ich usług, gdyż powodem mojego niezadowolenia jest to iż w ogóle nie mam zasięgu w moim domu (mieszkam w mieście pow. 80 000) i to jest poprostu niedorzeczność !
Pan obsługujący mnie w salonie powiedział mi iż oczywiście jest to ich wina i że przysługuje mi odszkodowanie z ich winy gdyż rok temu wysłałem Orange informacje o tym fakcie (braku zasięgu) z czego otrzymalem smsa zwrotnego iż zostaną podjęte prace aby był zasięg. Do tego czasu jest bez zmian i mysle ze nic z tym nie zrobią.
Dlatego kieruje do was pytanie i prośbe:
Czy ktoś miał podobną sytuacje jak ja. Tzn: Napisał pismo do Orange i otrzymał odpowiedz oraz/ewentualnie odszkodowanie z tego tytułu.
I najważniejsze: Czy mógłby mi ktoś znajść lub ktoś ma, lub ktoś ma znajomego który ma w wesrji PDF / WORD forme takiego pisma którą mam wysłać do Orange.

Prosze o pomoc.

Kontakt GG: 7453243

[marens]

nie mam zasięgu w moim domu

powiedział mi iż oczywiście jest to ich wina i że przysługuje mi odszkodowanie

Czytaliście regulamin świadczenia usług telekomunikacyjnych oraz ogólne warunki świadczenia usług telekomunikacyjnych? Chyba nie?!

[mixiuto]

Skoro Pracownik Salonu powiedzial ze jest to ewidentnie ich wina i nalezy mi sie odszkodowanie lub chociaz zerwanie umowy z ich winy.

[Patryk]

Skoro Pracownik Salonu powiedzial ze jest to ewidentnie ich wina i nalezy mi sie odszkodowanie lub chociaz zerwanie umowy z ich winy.

Pracownik salonu nie jest stroną umowy, tylko PTK Centertel sp.z.o.o., w dodatku oni często nie wiedzą co mówią.
Proponuję na początek lekturę obu wymienionych przez przedmówcę dokumentów.

[sosen86]

Pan to sobie może mówić. Liczy się regulamin a nie to to pan z salonu powie. Zerwanie tak ale opłatą karną.

[wiever]

Ja mieszkam na obrzeżach Krakowa, i 2 z 3 głównych sieci komórkowych w Polsce mają tam zasięg na poziomie 0/1 kreski - od kilku lat... Tylko era coś z tym zrobiła, i od roku jest normalnie. Moi rodzice mają Plusa, i jak rozmawiają to co chwila rwie itp.. A mieszkam 6km od Krakowa. Więc nie dziwi mnie Twój problem, i łącze się w bólu