W związku z nieudaną walką z TP i innymi usługodawcami, postanowiłem pójść na kompromis z sąsiadem i wziąć Neostradę 6Mb/s do podziału. Obecnie posiadam łącze radiowe od lokalnego dostawcy, więc mam możliwość łatwej zmiany anteny na panelową.
Domy są oddalone od siebie o ok. 30m. Antena zamocowana byłaby u mnie na budynku.
Od miejsca mocowania anteny do routera w mieszkaniu jest poprowadzone jakieś 9m kabla H-155. Z miejsca mocowania anteny nie ma żadnych przeszkód, żadnych drzew, od razu widać ścianę budynku sąsiada. Od razu mówię, że połączenie via ethernet odpada, bo byłoby to równoznaczne z przewieszką kabla przez posesją osoby, która nie zgodzi się na to.
Teraz pojawia się pytanie, jak to podzielić?
1. Planuję kupić antenę panelową o zysku 12dBi (?). Doradźcie więc proszę, jakiej firmy będzie odpowiednia. Do przebicia jest 1 ściana o grubości około 40cm.
2. Najważniejsza rzecz, dobry router ADSL z możliwością konkretnego podziału pasma. Jaki polecacie? Czy wystarczy w routerze zamontować zwykłą dookólną i będzie to działać na taką odległość z panelową u mnie na budynku?
Chciałbym się zmieścić w 300-350zł. Im mniej, tym lepiej.
Pozdrawiam.

Edit. Obecnie sąsiad posiada Livebox'a. Chciałbym kupić dobry router ADSL ze względu, że obawiam się stabilności LB. Niestety wiem, że najlepszym wyborem byłby jakiś lepszy router DSL i Tomato. Wszystko chciałym mieć stablilnie i mieć władzę nad pasmem.