Mały pisze:Chodziło mi o to, że minimum gwarantowane w pewnym stopniu ograniczało alkoholizm.

Moderator: Moderatorzy
Mały pisze:Chodziło mi o to, że minimum gwarantowane w pewnym stopniu ograniczało alkoholizm.
Niektórzy operatorzy przekraczają minimum na EDGE kilka tysięcy razy - czyż Polska to nie wspaniały kraj?krystianb pisze:Moim zdaniem taka ustawa nic nie da: rozwiązanie od strony opów jest proste, gwarantowany w umowie 1b/s a może do tego jakieś skomplikowane warunki techniczne.
Wierzysz w to?ra-v pisze:a wiocha dostanie UMTS zamiast EDGE
Z jednej strony piszesz, że nie mogłeś kupić kaszanki, ale za to bez problemu mogłeś kupić wódkę, a przecież alkohol też był na kartki.wojteks pisze: Dawno się tak nie uśmiałem. Jakoś nie miałem problemu żeby o 9 rano coś łyknąć w restauracji mimo zakazu sprzedaży do 13. Ale to opowieść na inną bajkę.
To nie ja, ja mogłem bez najmniejszych problemów ten towar mieć, z innym mięsem też problemu u mnie nie było, bardziej bolał mnie brak słodyczy/cytrusów/paliwa. Fakt że były czasami przejściowe problemy z możliwością zakupu bez kartki ale jakoś trzeba sobie było radzić. Jak alkohol był na kartki było trudniej a potem był od 13 i tu już problemu nie było żadnego.Mały pisze:Z jednej strony piszesz, że nie mogłeś kupić kaszanki
To ja pisałem.Mały pisze:Z jednej strony piszesz, że nie mogłeś kupić kaszanki
Chyba żartujesz.ra-v pisze: nadal przecież można się bić nadajnikami o niemałe połacie terenu.
Łączność bezprzewodowa dociera już do granic możliwości technicznych wynikających z ograniczeń fizycznych, i na to nic się nie poradzi.ra-v pisze: Poza tym pamiętajmy że za 5 lat może znowu ktoś coś wymyśli
Pamiętam, jak przed laty w Chipie dokładnie to samo pisano o modemach 33,6 kbpsPatryk pisze:Łączność bezprzewodowa dociera już do granic możliwości technicznych wynikających z ograniczeń fizycznych, i na to nic się nie poradzi.
Bzdura, ponieważ zawsze możemy dostawić kolejny BTS, a to taka sama inwestycja, jak pociągnięcie do każdego z osobna światłowodu.Patryk pisze:Łączność bezprzewodowa dociera już do granic możliwości technicznych wynikających z ograniczeń fizycznych, i na to nic się nie poradzi.
No chyba że co 100m będzie się stawiać stacje bazowe pracujące w paśmie > 100 GHz, to wtedy można by mówić o gwarancjach przepływności dla filmów HD
To jest właśnie bzdura.Mały pisze:Bzdura, ponieważ zawsze możemy dostawić kolejny BTS
I na czym się skończyło ? Na modemach 56k, czyli nawet nie 2x szybszych.Chris-Kr pisze:Pamiętam, jak przed laty w Chipie dokładnie to samo pisano o modemach 33,6 kbps
Tylko że światłowód kosztuje malutko w przeliczeniu na jedną osobę a BTS to cena rzędu setek tysięcy złotych (no może dziesiątek jak dokłada się sektor do istniejącej bazy, a taki sektor CDMA to 10 osób i już po 300kbps jest na użytkownika) i jakie problemy z budową często są.Mały pisze:onieważ zawsze możemy dostawić kolejny BTS, a to taka sama inwestycja, jak pociągnięcie do każdego z osobna światłowodu.
No patrz Pan, jak mnie tepsa oszukała!Patryk pisze:I na czym się skończyło ? Na modemach 56k, czyli nawet nie 2x szybszych.
Używając pasma 8 kHz czy 2 MHz ?Chris-Kr pisze:No patrz Pan, jak mnie tepsa oszukała!
Obiecywali, że na modemie ADSL będę miał na swojej linii telefonicznej 4 Mbps!
Wtedy w Chipie nic na temat pasma nie wspominano. Po prostu konkluzja była taka, że 33,6 kbps to jest górna granica tego, co da się przepchnąć przez linię telefoniczną.Patryk pisze:Używając pasma 8 kHz czy 2 MHz ?![]()
I to jest prawda (te 56kbps) bo linia telefoniczna to więcej (centrala itd) niż para przewodów wykorzystywana w ADSL.Chris-Kr pisze:Po prostu konkluzja była taka, że 33,6 kbps to jest górna granica tego, co da się przepchnąć przez linię telefoniczną.
Bo nie pozwolą (na sensowne odległości), ale używając pasma o szerokości 8 kHz.Chris-Kr pisze:Na więcej prawa fizyki nie pozwolą