+awaria nadajnika (JAK ICH PRZEKONAC ZEBY TO SPRAWDZILI... :O)
+Przeciazony nadajnik, dlatego dzisiaj sprawdze w nocy transfer(ale ping chyba tez bylby wysoki)
+nalozyli limit transferu pobierania na nadajnik 512kb/s (?!)
Mieszkam w Tomicach (malopolskie, powiat wadowicki), antena jest nakierowana na nadajnik w strone wadowic i zasieg wedlug aplikacji do laczenia z internetem jest praktycznie max. Uzywam modemu huawei e160, ktorego dostalem w ramach umowy z era (nie sciagalem zadnego simlocka, ale logicznie go nie ma bo laczy sie z innymi sieciami). Co do karty to uzylem zwyklej karty play do rozmow i doladowalem za 5zl wykupilem na niej 3h internetu i za pomoca niej sie lacze.
Mam jedno dodatkowe pytanie: Czy fakt ze jest to nadajnik dzialajacy na pasmie 900Mhz sprawia ze nadajnik szybciej sie obciaza? Czym ise roznia nadajniki dzialajace na 900 i 2100Mhz (wady/zalety?).
jezeli problem was zainteresowal to bylbym rad otrzymujac jakies wskazowki co robic

Pozdrawiam, Heklind
ps. dolaczam speedtesty:
PLAY (z antena): ~100% zasieg

ERA (bez anteny): ~5-10% zasieg

Jak mozna zauwazyc predkosc pobierania znacznie sie rozni, ping jest o wiele lepszy w play, a predkosc wysylania jest podobna.
Uzywam aplikacji blueconnect, mysle ze to nie robi roznicy bo jak juz wspomnialem orange takze dziala przyzwoicie.