Troche wtyczka się kiwała w gnieździe ale modem podłączyłem przez przedłużacz USB i położyłem na parapecie żeby <font color="#FF00FF"><b>»»w ogóle««</b></font> go nie ruszać i kilka dni było dobrze a dziś wtyczka wyszła z modemu sama z kawałkiem gniazda

Wcisnąłem ją jakoś do środka okręciłem gumką i na razie działa
Planuję przylutować przewód na stałe bo i tak modem bedę używał w domu z anteną
Czy to dobry pomysł?
A moż ktoś ma lepszy?