Witajcie. Mam problem z internetem ale zacznijmy od początku

Mam internet osiedlowy WiFi. Przez 6 miesięcy było wszystko okej (zdarzały się bardzo rzadko rozłączenia ale nie były uciążliwe). Od Miesiąca dzieją się dziwne rzeczy

W ciągu dnia (
niezależnie od pory/przeciążenia) internet potrafi rozłączyć na różny okres czasu (1min-10min). Dzwoniłem z tym problemem do Providera, przyjechali monterzy posiedzieli 30min, zbadali co trzeba i powiedzieli, że od nich wszystko gra. Z ich urządzeń mam antenę na dachu (acces point), adapter (poe -> lan / wzmaczniac sygnalu) oraz mój router. Przykład: korzystam z internetu (zawsze badam ping do wp.pl) gdy nagle internet zrywa oraz w konsoli pojawia się komunikat "upłynął limit czasu żądania". Mogę czekać aż samo minie (zazwyczaj jakieś 2min) lub wyjąć z kontaktu własnie ten adapter (poe->lan), wtedy połączenie wraca. Panowie monterzy twierdzą, ze urządzenie jest sprawne gdyż podczas utraty połączenia świeci zielona lampka która niby potwierdza, że wszystko jest okej. Podpowiedzieli żebym sprawdził router (mam go poł roku) więc podpiąłem laptopa bezpośrednio pod ich urządzenie. Problem nie minął co wykluczyło winę z mojej strony. Zadzwoniłem więc do nich znów, że na pewno problem tkwi u nich. Dostałem informacje, że od 24 dni sygnał od ich nadajnika do mojego acces pointa nie został ani raz zerwany. Tak naprawdę więc został tylko jeden możliwy powód takich rozłączeń : adapter wzmacniający sygnał. Tu pojawia się moje pytanie, czy miał ktoś styczność z takim problemem lub chociaż podobnym połączeniem internetowym (acces point > wzmacniacz > router)? Szukam rozwiązania problemu wszędzie, więc piszę i tutaj

pozdrawiam!