e3131 s2 Hilink - zasilanie i spalony modem

[jezyk3]

Witam wszystkich,
Mam problem z modemem 3131 a w zasadzie ustaleniem paru faktów.
Urządzenie jest wykorzystywane jako modem łącza backupowego w routerze microtik rb493g.
Niestety ale jakimś dziwnym trafem projektant urządzenia nie przewidział zasilania portu USB. Podaje, że zasilanie należy podać osobno. Wydaje się jasne 5v no i ... ile Amper. 1A, 2A, 500mA?
Pytam o to bo zastosowałem przetwornicę która z portu zasilającego (PoE) routera daje na wyjściu po ustawieniu 5V i do 2,2A. Dodam, że przetwornica jest mega stabilna, żadnych wahań i skoków napięcia. Niestety ale uwaliły mi się już 2 modemy tzn 3131 i E398. Staram się namierzyć czy czasem nie jest tak, że zasilanie modemu powinno być przycięte do 500mA bo modem może wziąć więcej. Jak bierze więcej to się bardziej nagrzewa co powoduje przegrzanie i uwalenie czegoś wewnątrz.
Co wy na to? Czy miał ktoś już takie doświadczenia. Może należy podać niższe napięcie (usb w kompie daje 5V więc nie wiem dlaczego). Z drugiej strony jak podałem 3,3V to nie ruszył.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

[krystianb]

Dodam, że przetwornica jest mega stabilna, żadnych wahań i skoków napięcia.

Badałeś jej zachowanie na porządnym oscyloskopie w różnych warunach? Rozumiem, że masa przetwornicy ma porządne połączenie z masą RB.

Inne przyczyny wyładowania elektrostatyczne, impulsy EM od piorunów uderzających nieopodal, a może przegrzanie modemu w niewentylowanej obudowie.

[matek451]

Osobiście używam aktywnego HUBA z zasilaniem 2,5A do podłączenia E-3276 , E-3131 do MR-3420, znany problem z niewydolnością prądową i nie ma problemów, nie spaliły się. Modem bierze tyle prądu ile potrzebuje, jeśli ograniczysz do 500mA to podobnie jak z zasilaniem USB w MR-3420 może być za mało.

[jezyk3]

Panowie nie sprawdzę na oscyloskopie bo nie za bardzo posiadam i nie mam jak tego uczynić.
Jedyne co przychodzi mi do głowy to brak połączenia bezp. masy usb z masą zasilania. Różnica potencjałów może występować, chodź i router i przetwornica zasilane są z tego samego źródła ale fakt różne napięcia w różnych punktach układu. Dodam, że do przetwornicy na wyjściu dodałem kondensator 470 mikrof. w celu zmniejszenia nagłych spadków spowodowanych np awarią zasilania. Myślę, że kondensator nie ma na to wpływu. Sprawdzę jeszcze przejściówkę z dołączanym 5v do mikrotika, którą zamówiłem czy ona też ma połączone masy na zasilaniu i na wtyku usb.

[wibi]

Jeśli napięcie jest stabilizowane to czy zasilacz może "wydać" 2,5,10,czy 100A nie ma znaczenia, gdyż to urządzenie weźmie tyle ile potrzebuje. Co innego gdyby to było nie napięcie ale moc zasilacza ( czyli napięcie x prąd ) wtedy mogłoby napięcie być znacznie wyższe niż te 5V i po prostu spalić modem. A najlepiej zabezpieczyć zasilanie diodą zenera np.5v1 pomiędzy plusem i minusem USB zasilającym modem.

[key]

A najlepiej zabezpieczyć zasilanie diodą zenera np.5v1 pomiędzy plusem i minusem USB zasilającym modem.

To nic nie da.

[YaHooo]

Jedyne co przychodzi mi do głowy to brak połączenia bezp. masy usb z masą zasilania.

To należy zrobić bezwzględnie. Możesz spalić i modem i router. A jaka to przetwornica? Być może jest jakaś niestabilna i podczas włączania następują stany nieustalone? Spróbuj podmienić na inną.

[jezyk3]

Raczej to nie przetwornica.
Działa pod kontrolą L5973D dodatkowo dławik na wyjściu i potencjometr wieloobrotowy z zabezpieczeniem jak by się uwalił na 0,5v.

http://allegro.pl/przetwornica-stabiliz ... 08306.html

Myślę, że to brak styku przynajmniej masy.
Sprawdziłem jak wygląda sprawa podłączenia zasilania na oryginalnej przejściówce zalecanej przez Mikrotika czy też RouterBoard - producenta płyty.
Wygląda to tak, że całe zasilanie tzn i plus i minus jest podłączone do przejściówki pod gniazdo usb w niej umieszczone. tzn wygląda to tak jak by można było podać dodatkowo 5v. z zasilacza o większej mocy. Oczywiście w tym przypadku nie ma to sensu bo nie ma w routerze 5v na usb więc dodkowe 5v z zasilacz poprostu zasila peryferia usb. Jak sprawdzałem to na nóżce + w gnieździe usb routera pojawia się jakieś szczątkowe napięcie typu 0,2v. Mam nadzieję, że nie spalę routera. Choć używając oryginalnej przejściówki to mało prawdopodobne. Myślę, że mój błąd polegał na niezmasowaniu przewodów dodatkowego zasilania z masą routera.

[ Dodano: 2013-08-23, 22:23 ]
No i kicha.
Podłączyłem zasilacz po oryginalnej przejściówce 5v 500mA i urządzenia nie są rozpoznawane.
Albo za słaby zasilacz albo port przy poprzedniej zwałce się spalił.
Sprawdzę na mocniejszym zasilaczu i napiszę co i jak.

[YaHooo]

Myślę, że to brak styku przynajmniej masy.

No to jak sądzisz, że to nie przetwornica, to połącz te masy. To jest żelazna zasada przy zasilaniu urządzeń z różnych źródeł zasilania...

Mam nadzieję, że nie spalę routera

W najgorszym przypadku możesz.