Ze względu na rezygnację z Neostrady (a w związku z tym z duetu USR Robotics 9105 i TPLink TL-WR740N) w najbliższych dniach muszę kupić do domu jednorodzinnego router WiFi i obsługiwany przez niego modem 3G/4G (na USB).
Sieć domowa wykorzystywana będzie praktycznie tylko przez moich rodziców.
Używać jej będą do przeglądania stron internetowych, odbioru i wysyłania poczty, czasem obejrzenia czegoś na youtube lub telewizji internetowej na komputerze.
Do routera podłączony będzie kablem telewizor, w teorii ma być wykorzystywany do oglądania filmów z serwisów jak ipla (kto wie jak będzie w rzeczywistości).
Planowałem zakup routera z dwoma portami USB, jeden z nich zajęty byłby przez modem 3G/4G, a do drugiego podłączyłbym duży pendrive/dysk zewnętrzny i zamontowałbym jako zasób sieciowy na rodziców laptopach ... wrzucaliby tam filmy, zdjęcia, muzykę do odtworzenia przez DLNA na telewizorze (może czasem z tego skorzystają, powinno być to wygodne rozwiązanie).
Router
Bardzo wysokie transfery przesyłu danych póki co nie będą nam chyba potrzebne - myślę że 802.11n wystarczy (i zakup urządzenia 802.11ac czy 802.11ad odłożymy na kolejne lata).
Planowałem początkowo zakup TPLinka TL-WDR4300, po przeczytaniu opinii użytkowników (dotyczących przede wszystkim słabego zasięgu) i przetestowaniu na żywo jego młodszego brata (TL-WDR3600) oraz ASUSa RT-N66U zdecydowałem jednak, że wolę dopłacić te 200 zł do ASUSa.
To wyraźna różnica cenowa (TPLink jest niemalże dwukrotnie tańszy), RT-N66U daje jednak stabilne i mocne pokrycie domu sygnałem ... z TPLinkiem w tym punkcie było bardzo, ale to bardzo kiepsko (sprawdzałem pokrycie sygnałem różnych miejsc w domu dość dokładnie inSSIDerem, model TL-WDR4300 nie wypada podobno wcale dużo lepiej).
Praktycznie zdecydowałem się na zakup ASUSa, jeśli nie zasugerujecie lepszego rozwiązania, pozostanę przy nim. Bardziej problematyczny jest kolejny punkt ...

Modem 3G/4G
Tutaj chciałem prosić Was o Wasze opinie i doświadczenia.
Nie przetestowałem jeszcze oferty wszystkich operatorów, póki co prepaidowe Orange Free i iPlus (obecne w laptopach rodziców) dają w kilku miejscach dość przyzwoite transfery (prędkości sprawdzane były przez ojca webowym speedtestem na modemach wewnętrznych dwóch ThinkPadów, z antenami w ramkach ekranów).
Orientacyjne wyniki:
Neostrada - download 6,43 Mb/s, upload 0,85 mb/s
Plus (w dwóch badanych punktach domu) - download 4,47 Mb/s, upload 2,84 Mb/s oraz download 2,99 Mb/s, upload 0,5 Mb/s.
Orange (w tych samych miejscach) - download 6,53 Mb/s, upload 0,61 Mb/s oraz download 6,12 Mb/s, upload 0,63 Mb/s.
Sprawdzę jeszcze TMobile i Playa, ale widać już teraz, że karta z Orange (najtańsza opcja) lub Plus powinna wystarczyć do codziennego korzystania ze stron internetowych i sporadycznego raczej oglądania filmów z Internetu.
Założyłem (być może błędnie), że najlepiej kupić w tej chwili coś bardziej standardowego (modem 3G za 100-150 zł), modemy LTE są wciąż drogie - Huawei E3276 to okolice 380 zł, Huawei E3272 to okolice 330 zł, polecany Huawei E398 jest już słabo dostępny.
Pomyślałem, że jeśli osiągane transfery nie będą nas zadowalać, zawsze możemy odsprzedać używany modem i poszukać czegoś z LTE. Takie podejście ma wg Was sens?
Jeżeli taka koncepcja się utrzyma, musiałbym kupić coś sensownie działającego i współpracującego z ASUSem ( przy standardowym firmware dadzą radę http://www.asus.com/event/networks_3G4G_support/ ).
Najpopularniejszy aktualnie modem to Huawei E3131-2, popularność zawdzięcza jednak u nas pewnie kompatybilności z Aero2 - na Aero2 zupełnie mi nie zależy (tym bardziej ze względu na dopiero co wprowadzoną captchę).
Pytanie do Was - polecicie ten model czy może znajdę coś ciekawszego?
Zastanawiam się po prostu czy nie jest tak mocno polecany tylko dlatego, że radzi sobie dobrze z Aero2 - może znajdę wyraźnie lepszy modem, ale niepolecany przez ludzi przez to, że Aero2 nie obsługuje?
Najważniejsze dla mnie punkty to:
- jak najlepszy odbiór sygnału (sensowny "zasięg")
- wysoka stabilność
- sensowna obsługa standardów i częstotliwości, w związku z tym w miarę wysokie transfery (wiadomo, że nie oczekuję tego co od LTE, ale też nie chciałbym czegoś zbyt wolnego)
- może też obsługa anten zewnętrznych (kto wie czy kiedyś to się nie przyda)
- autopołączenie w razie rozłączenia (jeśli to może być potrzebne, nie mam żadnych doświadczeń z modemami 3g, ale to chyba istotne)
- nie za duża prądożerność (fajniej jeśli USB z ASUSa wyrobi prądowo i nie będę musiał podłączać huba USB)
Z góry dziękuję Wam za wypowiedzi, niestety jestem w tych tematach trochę zielony - może uda się Wam dodać coś od siebie.
Pozdrawiam!