W wakacje stopni się nie stawiaja.michal pisze:może punkt?

Moderator: Moderatorzy
W wakacje stopni się nie stawiaja.michal pisze:może punkt?
Zjadanie ogonków to pikuś, wystarczą za szybkie palce i zamiast ą jest a, co innego ortografy gdzie zamiast ę jest en czy podobne zamiany.Andrzejz78 pisze:to tylko w przypadku "zjadania ogonków"
Ale jak się zaczyna zdanie to przed spacją musi być kropka chyba że to pierwsze zdanie w wypowiedzi to wtedy od razy powinna być wielka litera.Andrzejz78 pisze:zaczynania zdania z małej litery
To akurat, wbrew pozorom, jest poprawneBaldwin pisze:chłopacy
Raczej nie. Nie bardzo mnie bawi tego typu "rozrywka".adziu82 pisze:Jo_gurt, Ty chyba oglądałeś ,,władcuf muh''
Mało słyszałeś najwyraźniejadziu82 pisze:Ja nigdy nie słyszałem ,,chłopacy'', ale może zależy od regionu
A ja przyznam się, że czasami oglądałemJo_gurt pisze:Nie bardzo mnie bawi tego typu "rozrywka".
Trochę po Europie pojeździłem i dużo widziałem i słyszałem, ale chłopacy to nieJo_gurt pisze:Mało słyszałeś najwyraźniej
Albo jeszcze gorsza jest moda rodem z gimnazjum na skracanie typu wgl, sql sb, cb i masę innychwojteks pisze: Zjadanie ogonków to pikuś, wystarczą za szybkie palce i zamiast ą jest a, co innego ortografy gdzie zamiast ę jest en czy podobne zamiany.
YaHooo, a ogarniesz mi te skrótuYaHooo pisze:Albo jeszcze gorsza jest moda rodem z gimnazjum na skracanie typu wgl, sql sb, cb i masę innych
Nie tyle w temacie ile kiedyś się na nie natknąłem i znalazłem w internecieadziu82 pisze:bo widzę, że w temacie jesteś
Tak, cb to "Ciebie", sb to "siebie". Więcej nie pamiętam. Ale ta moda mnie delikatnie mówiąc drażni. Ja nawet w smsach piszę pełnymi wyrazami.adziu82 pisze: Ale cb, to chyba piszesz o ,,Ciebie'' dobrze myślę?
Przyznam Ci się, że jak piszę sms-a do osoby z którą, mam jakiś biznes ( budowa ) to piszę poprawnie, z dużej literki, zero literówek itp, ale jak piszę do żony, to wtedy jak leciJa nawet w smsach piszę pełnymi wyrazami.
_________________
Że Ciebie jeszcze nie zostawiła.adziu82 pisze:ale jak piszę do żony, to wtedy jak leci
Jak rozumie i akceptuje, że ma lenia za męża, cóż kobiecej logiki nie sposób pojąć.adziu82 pisze:Oczywiście, to nie jest z braku szacunku, tylko po prostu wiem, że żona mnie zrozumie i nie wymaga poprawnego pisania
Krystianb, jakiś uśmieszek byś dał, bo jakoś czuję, że piszesz bardzo poważnie.krystianb pisze:Jak rozumie i akceptuje, że ma lenia za męża, cóż kobiecej logiki nie sposób pojąć.
To masz.adziu82 pisze:Krystianb, jakiś uśmieszek byś dał, bo jakoś czuję, że piszesz bardzo poważnie.
To w takim razie inny epitet mi się na myśl nasuwa: niechluj. Tylko bez obrazy, ale mi by głupio było taki pisać do kogoś dla mnie ważnego. Jeszcze z kolegą to można, ale nie do kobiet.adziu82 pisze:A z leniem, to przesadziłeś trochę, bo akurat kończę budowę
Żona po kilku latach już nie jest tak ważnakrystianb pisze:ale mi by głupio było taki pisać do kogoś dla mnie ważnego
Równouprawnienie panujekrystianb pisze:Jeszcze z kolegą to można, ale nie do kobiet
Viktor, właśnie okazałeś niechlujstwo, gdzie są znaki interpunkcyjne? Nie mam pojęcia, gdzie kończy się jedna myśl, a gdzie zaczyna druga.viktor pisze:Nadal uważam ,że to kwestia niechlujstwa szacunku etyki kończę bo mnie zalewa od takich wygodnych sformułowań.
To co napisałeś powyżej (zwłaszcza w pogrubionym fragmencie) wygląda jak efekt użycia translatora przez kambodżańskiego bota. Jeśli już wytykasz błędy innych użytkowników to staraj się chociaż własnymi nie skompromitowaćviktor pisze:Nadal uważam ,że to kwestia niechlujstwa szacunku etyki kończę bo mnie zalewa od takich wygodnych sformułowań.
Throu, przede wszystkim ja o tym pisałem. Ciekaw jestem, czy kolega viktor jak pisze sms-y, to czy z ręką na sercu może nam napisać, że nie robi błędów ( literówki, interpunkcyjne nie mówię już o ortografach ) i pisze według zasad etykiThrou pisze:To co napisałeś powyżej