Poszukuję opinii bardziej doświadczonych osób, czy konfiguracja, którą ustaliłem spełni swoje zadanie. Sieć ta jest tworzona dla gości ośrodku wypoczynkowego. Pokrycie WiFi zostało wymierzone i obecny plan pokryje dobrze cały budynek.

Zastanawiałem się nad bardziej wyspecjalizowanym sprzętem (np. Cisco), jednakże nigdy nie miałem z nim styczności i nie wiem czy warto i czy jest taka potrzeba. W każdym 1043NDv2 chcę podnieść maksymalną ilość połączeń (w Gargoyle, chyba 8k/16k), chcę także użyć QoS (limit prędkości). Maksymalna ilość użytkowników podana na planie jest raczej nierealna, ale podana jako możliwa (sezon, każdy siedzi w pokojach 2,5 urządzenia na jeden pokój), by mieć zapas.
Niestety najbardziej się obawiam głównego rutera ADSL. Wszystko na nim będzie spoczywać, a niestety nie potrafię znaleźć czegoś lepszego (patrzę na parametry RAM, CPU, które mają raczej duży wpływ na stabilność). Obecnie jest tam Comtrend VI-3223u. Problem jest także w tym, że chyba nie ma rutera ADSL2+/VDSL2, który obsługuje jakieś open firmware, stąd też mam wątpliwości związane z jego stabilnością przy większych połączeniach.
Wokół ośrodka nie ma innych sieci WiFi, stąd też brak dual-band. Jedno radio, jedna sprawdzona częstotliwość to wg mnie bezpieczne rozwiązanie. Tym bardziej, że często producenci dla 2.5GHz dają słabsze anteny w "dual-bandach", a nie każde urządzenie ją obsługuje.
Budżet: powiedzmy, że nieograniczony, ale w granicach rozsądku.