[NEWS] Nowa taryfa internetowa prepaid w Plusie

[ja.michal]

Od jutra w ofercie Plusa pojawi się nowa taryfa internetowa prepaid: JA+ Internet na Kartę

JA+ Internet na Kartę to superszybki Internet, idealny do tabletu lub laptopa:

• Dwa wygodne startery: 5 GB za 5 zł i 15 GB za 15 zł.
• Większe bonusy gigabajtów nawet do GB po doładowaniu.
• Rok ważności konta po doładowaniu za 150 zł.
• Nocny Transfer 200 GB za 10 zł na 30 dni.
• Ochrona Internetu za 4,99 zł miesięcznie
• Superszybkie LTE z transmisją do 150 Mb/s i największy zasięg w Polsce - ponad 90% mieszkańców kraju.

Źródło i całość komunikatu: http://www.biuroprasowe.plus.pl/note.php?id=1204

[adziu82]

Dwa wygodne startery: 5 GB za 5 zł i 15 GB za 15 zł.

To jest ciekawe. Teraz pytanie, czy to jest na 30 dni? Jak tak, to po 30 dniach wywalamy kartę, kupujemy drugą i tak ,,w kółko Macieja''.
Albo może haczyk jest, z np pierwszym doładowaniem za 20zł. Nie czytałem regulaminu jeszcze.

[Piotrek24]

Starter 15 zł: 3 GB na start, a 12 GB rozbite na 12 miesięcy po 1 GB po doładowaniu za minimum 20 zł. Plus aż taki naiwny nie jest

[adziu82]

Dzięki Piotrek24, to już nie czytam regulaminu
Racja, nie dadzą sobie w kaszę nadmuchać.

[hubert]

Najbardziej interesująca opcja to doładowanie za 150zł i rok ważności konta.
Trzy gigabajty na miesiąc za około 12zł.
W tej chwili oficjalnie u operatorów nie ma taniej.

[ja.michal]

Dokładniej to 12,50 zł za 3 GB. Koło 4,17 zł za 1 GB. W Orange 8,34 zł za 2,5 GB. Koło 3,34 zł za 1 GB. Jeśli trzeba zapłacić dodatkowo 3 zł za aktywację RWK to wtedy wychodzi jakieś 3,44 zł za 1 GB. Także pod tym względem Orange wypada korzystniej, chyba że twoje stwierdzenie "oficjalnie" dotyczy użytkowania za zasadzie doładować i tyle, bez aktywacji czegokolwiek. Wtedy tak, Plus lepiej wypada, ale trzeba to dokładniej przeliczyć bo za 150 zł jest 35 GB, a 1 GB jest dodatkowy za doładowania (nie zagłębiałem się jak to ma działać). Z drugiej za doładowanie 150 zł jest dodatkowe 30 zł na konto.

Minus Orange pod względem oferty to brak nocy z gigantycznymi pakietami GB, a od strony technicznej wolniejsze LTE. Minus Plusa pod względem oferty to przepadek bonusowych GB po upływie ich ważności; nowe doładowanie nie sumuje GB i ich nie przedłuża jak to jest w przypadku Orange.

Dla każdego coś dobrego.


Trochę ten Plus ma bałagan w systemie. Zgodnie z regulaminem można migrować ze starych taryf na nową za pomocą USSD lub przez eBok. Niestety wysłanie kodu USSD skutkuje odpowiedzią, że serwis niedostępny. Natomiast po wejściu na konto przez www nie ma innej, nowszej taryfy, aby ją zmienić. Widnieje taka sama nazwa jak poprzedniej taryfy, która jest już aktywna. Z drugiej strony są opcje aktywacji nocnych 200 GB. Będąc przekonanym, widząc to wszystko w panelu, doładowałem konto za 10 zł i dostałem wg starej taryfy całe... 7 MB.

[YaHooo]

Trochę ten Plus ma bałagan w systemie.

Bałagan, a może nie bałagan Przy podpisywaniu przedłużenia/nowej umowy dają przez pierwsze 6 miesięcy te swoje "LTE bez limitu" po tym kosztuje to 10zł. Ale wyłączyć się tego nie da ani poprzez SMS ani poprzez panel eBok. Więc jeśli ktoś z tego nie korzysta musi iść do salonu

[ja.michal]

Czyli bałagan.

[YaHooo]

Nie, to celowe działanie. Większości ludzi nie chce się chodzić do salonów i woli sobie konfigurować usługi przez www. A ktoś zapomni i dopłaci dodatkowo 10zł

[ja.michal]

Na to liczy operator. Szczególnie jak jest się w miasteczku z którego do najbliższego salonu jest kilkadziesiąt kilometrów.

[krystianb]

Ale przecież to powinno też dać się wyłączyć w BOK'u przez telefon, tańsze to niż taka wycieczka. Potem trza tylko potwierdzającego sms'a nie kasować.

[ja.michal]

Sprawa się wyjaśniła, przynajmniej na to wygląda. Taryfa stara jak i nowa to to samo. Promocje z GB są inne. Trzeba wyłączyć starą i włączyć nowa.
http://www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?p=505252#505252

[YaHooo]

Na to liczy operator. Szczególnie jak jest się w miasteczku z którego do najbliższego salonu jest kilkadziesiąt kilometrów.

Też mi się tak wydaje. Takie działania nie są celowe. Bardzo często się dodaje jakąś usługę darmową na parę miesięcy i człowiek potem zapomina wyłączyć. Dopiero się orientuje jak przyjdzie za pół roku większy o te parę zł rachunek.

Ale przecież to powinno też dać się wyłączyć w BOK'u przez telefon, tańsze to niż taka wycieczka.

Racja, o tym nawet zapomniałem.