Następca Orange Livebox

[panic_]

Dzień dobry, cześć

Od jakiegoś czasu obserwuję Wasze forum odnośnie internetu mobilnego.
Poszukuję następcy Liveboxa z Orange, który pozwoli na ludzkie korzystanie z Internetu w dobie pracy zdalnej. Obecne czasy szybko weryfikują, że 20Mbps jest już zbyt wolne, szczególnie przy pracy zdalnej. Od jakiegoś czasu mam też problem ze stabilnością łącza, które potrafi się zerwać i mocno zwalniać. Częste resetowanie routera jest już w tej chwili tak irytujące, że mam ochotę ten router wyrzucić za okno. Momentami sieć jest wręcz niezdatna do używania i wtedy ratuję się hotspotem z telefonu, który śmiga aż miło (PLAY). Perspektywa światłowodu jest możliwa dopiero za parę lat (podobno 2023).

Planuję odrębny zakup routera i oferty na kartę z pakietem danych, ew. z pakietem Noce bez limitu (o ile jeszcze to możliwe), szczególnie, że obecnie oferta 100GB za 5zł jest mega kusząca.
Nastawiam się głównie na PLAY, bo maszt tej sieci mam najbliżej (widzę z okna) i nie mam absolutnie żadnego problemu z zasięgiem.
Chciałbym zakupić Huawei B818, ale obecnie pozwolić sobie mogę na max B535. Pytanie czy będzie on wystarczający na maksymalne osiągi jakie mogę uzyskać na masztach w bliskiej odległości. W ostateczności w grę wchodzi zakup planu abonamentowego z routerem B818 z tej sieci.

Lokalizacja: Białystok, ulica Kryształowa

[Anil321]

Jak już to lepiej dobrać 100-200GB z routerem B818 bo aktualnie kupowanie coś tańszego mija się z celem. Sam w Białymstoku korzystam z B818 w różnych lokalizacjach i jestem bardzo zadowolony

[Przemek112]

Czy sprawdzałeś chociaż z telefonu jak działa LTE w Twojej okolicy?
Jeszcze półtora roku temu zmuszony byłem korzystać z takiego łącza do pracy. 1km od nadajnika, wszystkie pasma dostępne. Oczywiście miałem antenę zewnętrzną (Cybertech, dualna) i router stacjonarny.
O ile do godziny 12 działało całkiem fajnie (nawet 65mbps) to im bliżej godziny 16 tym większy dramat. W godzinach popołudniowo-wieczornych 1-5mbps i ping 40 lub więcej. Do tego zrywanie łączności w godzinach wieczornych.
Przerobiłem wszystkich operatorów i wszędzie w zasadzie to samo.
Niestety kablowej alternatywy brak, więc ostatecznie po wielkich poszukiwaniach znalazłem solidnego dostawcę radiówki w technologii 5ghz i działa z zamówioną prędkością 32/5. Przynajmniej da się normalnie pracować i ping jest jednocyfrowy.

Ostatnio przez jeden dzień byłem zmuszony korzystać z LTE i prędkości - "rakieta". 1.5mbps download oraz 2.5mbps upload. Do tego ping kosmiczny.
Widać, że ludzie intensywnie korzystają z tej formy łączności.

Rasumując zanim wydasz pieniądze na sprzęt - sprawdź na telefonie. Kup startery wszystkich operatorów i testuj w godzinach w których najczęściej będziesz pracował.
Ewentualnie spróbuj złapać techników Orange, być może da się coś zadziałać z łączem które masz. Jak masz kabel to jest nadzieja, że kiedyś coś zmodernizują.

[matek451]

Petarda radiowa z UL 5Mb/s i na bank tam na peryferiach Białegostoku są dostawcy radiowi i to solidni. Play w telefonie sprawdzony i nic dziwnego ze smiga bo w odległości 3-4 km bez przeszkód sa dwie stacje bazowe z agregacja 4 pasm LTE, zakup b818 i ewentualna antena zewnętrzna na 1800-2600MHz załatwi sprawę, do tego na ponad 2 m-ce setki GB za grosze na pre-paid a do tego TB danych w nocy za 8 zł/m-c. Od biedy B535 i agregacja LTE2600+1800. Po 5 stycznia 2021 zobaczysz co dalej, ewentualnie weźmiesz abonament z B818 a zakupiony samemu router sprzedasz lub wykorzystasz do usługi NbL .
Kolega od dawna wypisuje bajki o mobilnym a po prostu nie wie jak z niego korzystać, u siebie ma w poblizu 3 stacje bazowe Play z kompletem 4 pasm LTE a korzystał z Orange który ma na terenie osiedla jedną stację bazową i jest zapchany na maksa.

[Przemek112]

Mam takie a nie inne doświadczenia. Nie zgadzasz się ze mną - masz do tego prawo.
I żeby nie było. Najdłużej korzystałem z Play. Co z tego że był komplet pasm, jak się wszyscy zorientowali że działa lepiej od innych to też się zapchało...

[matek451]

A doświadczenia ludzi z radiówkami w 90% to dramat, taki np. http://www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?f ... 54#p616054, a co do Play to akurat na osiedlu w Pabianicach infrastruktura tego operatora i tak bije resztę na głowę. Ja korzystam z Play w ŁODZI i mam prędkości 200/60 Mb/s . Tutaj kolega jest w podobnej sytuacji, mieszka na peryferiach miasta i ma w zasięgu wzroku 2 stacje bazowe Play z 4 CC CA, no i sprawdził jak działa u niego ten operator.

[panic_]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. :-)
Przejście z kabla na radiówkę wg mnie mija się z celem obecnie. Nie wyjdzie to taniej, prędkości nie wzrosną, a z pozostałych usług Orange korzysta moja rodzina. Oczywiście z mobilnego odczułem delikatnie obciążenie sieci w godzinach szczytu bądź weekendy, ale już na starcie nawet obciążony jest szybszy niż moje obecne łącze. Na ten moment i na moment pisania pierwszego postu z tego samego miejsca mam wynik ok. 50/30 Mbps ping praktycznie zawsze w okolicach 21. W lepszych momentach bywa dwukrotnie szybciej. Przy Orange (stacjonarnym) jest to obecnie 5/1 Mbps. Czuć ogromną różnicę. Nie wiem z czego wynika tak słaby przesył danych przy Liveboxie.

W godzinach wieczornych podejdę pod te 2 maszty Playa w okolicy i jeden Orange i z każdego dam screeny z NetMonstera.

Play w telefonie sprawdzony i nic dziwnego ze smiga bo w odległości 3-4 km bez przeszkód sa dwie stacje bazowe z agregacja 4 pasm LTE

To nawet nie 3-4km, a niecały 1km, a drugi w odległości ok. 250m w linii prostej. Chyba, że mówimy o zupełnie innych niż na Maczka 29 i Maczka 70.

do tego na ponad 2 m-ce setki GB za grosze na pre-paid a do tego TB danych w nocy za 8 zł/m-c.

Właśnie to mnie w tej chwili zachęca do zakupu routera odrębnie, bez abonamentu... Tym bardziej, że umowa z Orange nie jest zakończona i stałe łącze nadal będzie.