GT MAX 7.2 - uszkodzony konektor anteny

[gryq]

Witam Wszystkich serdecznie,

dostałem do użytkowania modem GT MAX 7.2 Ready w iPlusie. Używałem go przez ok miesiąc bez problemu. Później zaczeły się coraz częściej pojawiać problemy z połączeniem z siecią operatora, w końcu modem w ogóle przestał się logować do sieci Plusa. Wykluczyłem problem z kartą SIM oraz konfiguracją GT MAX + mój laptop i przekazałem modem do serwisu Plusa. Wyrok:
'Stwierdzono mechanicznie uszkodzony modem - uszkodzony konektor anteny na płycie głównej-oderwany.Możliwa odpłatna naprawa w serwisie nadrzędnym, polegająca na wymianie modemu na nowy.'
Teraz moje pytania:
1. Czy faktycznie jedynym sposobem 'naprawy' tego modemu jest jego wymiana?
2. Czy po podłączeniu anteny zewnętrznej do tego modemu będzie on działał ok?

Dziękuję z góry za wszystkie pomocne odpowiedzi.

[Jaco]

2. Czy po podłączeniu anteny zewnętrznej do tego modemu będzie on działał ok?

Skoro wewnątrz jest uszkodzony

uszkodzony konektor anteny na płycie głównej-oderwany

to nie będzie działać.
A swoją drogą skoro nie używałeś anteny zewnętrznej to jak uszkodziłeś ten modem.Wyłamałeś te antenki (skrzydełka).Skoro nie są wyłamane i ty nie używałeś anteny zewnętrznej poprzez konektor to na jakiej podstawie serwis uznał usterkę za naprawę odpłatną?

Można spróbować czy będzie działać .

[gryq]

A swoją drogą skoro nie używałeś anteny zewnętrznej to jak uszkodziłeś ten modem.Wyłamałeś te antenki (skrzydełka).Skoro nie są wyłamane i ty nie używałeś anteny zewnętrznej poprzez konektor to na jakiej podstawie serwis uznał usterkę za naprawę odpłatną?

Można spróbować czy będzie działać .

Qrcze. Sprawa wygląda tak, że używałem go zupełnie normalnie: nic nigdy nie wyłamałem, dlatego jestem całą sprawą trochę wkuczony.
Rozumiem, że konektor na płycie głównej modemu jest wspólny dla 'motylka' i dla anteny zewnętrznej?
I czy jest jakiś godny polecenia (rzetelny) serwis w Warszawie lub Krakowie, który mógłby sprawdzić ten modem? Ja oddałem go do serwisu "RR SERWIS Sp. z o.o. 02-285 Warszawa ul. Szyszkowa 43"

[Jaco]

że używałem go zupełnie normalnie: nic nigdy nie wyłamałem,

Ale czy używałeś anteny zewnętrznej i podpinałeś konektor.

Jeśli masz kogoś znajomego kto ma dla przykładu inny model modemu Option np;GT Combo EDGE i używa może anteny to pokuś się o sprawdzenie.
Skoro serwis stwierdził usterkę za nie nadającą się do naprawy to raczej inny serwis również to samo stwierdzi.
Niestety czeka cię wymiana modemu lub pomyśl o telefonie z modemem.

[gryq]

że używałem go zupełnie normalnie: nic nigdy nie wyłamałem,

Ale czy używałeś anteny zewnętrznej i podpinałeś konektor.Cytat przycięty przez Moderatora ->Jaco - Panie i Panowie tniemy zbędne cytaty!

Nie używałem anteny zewnętrznej.
Niestety nie pozostawiasz mi wątpliwości co do uszkodzenia.... <font color="#FF0000"><b>***Cenzura***</b></font>....
Co do telefonu, to używam n6151, ale nie zapewnia takich predkosci jak modem...
Poza tym, mam już dwa telefony... Dokupywanie 3go byloby przegieciem... Chyba, ze jest opcja wlozenia dwoch kart do jednego telefonu...

Pzdr
GryQ

[zDaleKi]

Chyba, ze jest opcja wlozenia dwoch kart do jednego telefonu...

Na temat takiego rozwiązania przeniosłem dyskusję tu -> >KLIK<

[Ufo atakuje]

A swoją drogą skoro nie używałeś anteny zewnętrznej to jak uszkodziłeś ten modem.Wyłamałeś te antenki (skrzydełka).Skoro nie są wyłamane i ty nie używałeś anteny zewnętrznej poprzez konektor to na jakiej podstawie serwis uznał usterkę za naprawę odpłatną?

No właśnie. Jak mogłeś mechanicznie uszkodzić element który jest wewnątrz. Moim zdaniem jest to kolejny wałek serwisu jakich wiele. Ja bym się nie zgodził na z taką diagnozą i żądał naprawy w ramach gwarancji lub wymiany modemu na nowy. Niesienie do innego serwisu nic nie da bo to oni go rozpaprali i nikt tego za nich nie poprawi. Musisz na nich to wydębić. A jeśli będą oporni to zostaje sąd i Urząd Ochrony Konsumentów. Uwierz mi takie wałki są teraz nagminne we wszystkich typach serwisów- tych największych, centralnych, renomowanych też.

[gryq]

Niestety nie jest to taka prosta sprawa: modem jest wlasnoscia firmy, w ktorej pracuje. A osobom, ktore zajmuja sie u nas sprzetem nie zalezy na tym, zeby zajac sie tematem.
Dodam, ze na kilkadziesiat modemow tego typu zakupionych przez nasza firme w podobny sposob uszkodzonych zostalo 6 sztuk, w tym moja. Byc moze trafilismy na jakas wadliwa serie.

Konkludujac jednak: zakupilem antene zewnetrzna, taka wielkosci ok 10cm, 2cm podstawy, na magnesie. Z antena zewnetrzna modem smiga bez problemu, tak wiec jakies rozwiazanie to jest. Oprocz tego, ze niedlugo sie bede doktoryzowal z kablologii.

[bob]

Dodam, ze na kilkadziesiat modemow tego typu zakupionych przez nasza firme...

Jest to jakaś karta przetargowa w rozmowach ,które stają się irytujące.

[gryq]

Jest to jakaś karta przetargowa w rozmowach ,które stają się irytujące.

W sumie to racja. Sprobuje jeszcze cos powalczyc... Antenka tak czy tak sie przyda...

[Ufo atakuje]

Dodam, ze na kilkadziesiat modemow tego typu zakupionych przez nasza firme w podobny sposob uszkodzonych zostalo 6 sztuk, w tym moja. Byc moze trafilismy na jakas wadliwa serie.

Więc jest to ewidentnie wada tych modemów i powinniści to bezwzględnie zareklamować, tym bardziej, że macie taką ilość sprzętu z tą samą usterką. Czy to klient powinien ponosić odpowiedzialność za wady ukryte sprzętu czy producent i jego pośrednicy (sprzedawcy, serwisy). Wiadomo, że jest teraz taka moda, żeby wmawiać klientowi, że wszystko to jest jego wina i on jeszcze zapłaci, ale przy takim układzie ONI nie mają szans na wygranie. Wada tych modemów jest ewidentna.

. A osobom, ktore zajmuja sie u nas sprzetem nie zalezy na tym, zeby zajac sie tematem.

Tak jest wszędzie Może jednak ich namówisz? Trzeba tępić takie przypadki.