[Sferia] Opinie o internecie w Sferii

[Paweł]

Mieciu a w którą stronę tą antenę mam skierować?
wypowiedz się nie oficjalnie , nie jako stanowisko firmy...........

[bob]

To może należy jedynie przypomnieć brzmienie ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz.U. z 2000 r. Nr 22, poz. 271)

http://ks.sejm.gov.pl/proc3/ustawy/942_u.htm

Art. 2. 1. (1) Konsument, który zawarł umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, może od niej odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na piśmie w terminie dziesięciu dni od zawarcia umowy. Do zachowania tego terminu wystarczy wysłanie oświadczenia przed jego upływem.
2. Nie jest dopuszczalne zastrzeżenie, że konsumentowi wolno odstąpić od umowy za zapłatą oznaczonej sumy (odstępne).
3. (2) W razie odstąpienia od umowy umowa jest uważana za niezawartą, a konsument jest zwolniony z wszelkich zobowiązań. To, co strony świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu. Zwrot powinien nastąpić niezwłocznie, nie później niż w terminie czternastu dni. Jeżeli konsument dokonał jakichkolwiek przedpłat, należą się od nich odsetki ustawowe od daty dokonania przedpłaty.

innymi słowy :

Kod: Zaznacz cały

Nikt nie może żądać od Ciebie zapłaty za wycofanie się z umowy (odstępnego), takie żądanie jest bezprawne i nawet jeśli zostało zapisane w umowie (np. regulaminie sklepu), jest nieważne.

To tak, żeby każdy miał świadomość prawną.

[Miecio]

Ne jest to koszt odstąpienia ani koszt użytkowania, tylko koszt "przywrócenia urządzenia do stanu pierwotnego", więc nie jest to sprzeczne z tym co podałeś...

[Petent]

1) Nie wypowiedzenie, tylko odstąpienie (anulowanie).

Mój błąd, w ciągu 10 dni to odstąpienie od umowy bez karnych opłat, racja. Myślałem o swoim przypadku dlatego napisało mi się wypowiedzenie.

[ Komentarz dodany przez: BliSki: 2008-03-19, 21:01 ]
Przycięcie zbędnego cytatu.

[bob]

Ne jest to koszt odstąpienia ani koszt użytkowania, tylko koszt "przywrócenia urządzenia do stanu pierwotnego", więc nie jest to sprzeczne z tym co podałeś...

Nie polemizuje tu tylko napisałem jakie są prawa a jest tam więcej ciekawych rzeczy jak np. dwuletnia umowa na odległość.

[Miecio]

Nie polemizuje tu tylko napisałem jakie są prawa a jest tam więcej ciekawych rzeczy jak np. dwuletnia umowa na odległość.

Ja się nie znam, ale w Cenniku Akcesoriów, gdzie jest mowa o tej opłacie jest odwołanie bezpośrednio do tego co wkleiłeś, więc raczej dział prawny to przemyślał. Ja prawnikiem nie jestem i się dokładnie nie znam.

[Jo_gurt]

tylko koszt "przywrócenia urządzenia do stanu pierwotnego"

A mi sie zdaje, ze to powinno podpadac pod:

chyba że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu

No bo co konkretnie przywracaja do stanu pierwotnego? Pudelko? Ustawienia?

[Miecio]

No bo co konkretnie przywracaja do stanu pierwotnego? Pudelko? Ustawienia?

Pudełko, ustawienia, czyszczenie (ludzie potrafią oddawać straszliwie zasyfiony sprzęt) etc. etc. Ale mówię, nie jestem prawnikiem. Zaznaczam tylko, że w Sferii pracują prawnicy i dali w Cenniku Akcesoriów odwołanie do dokładnie tego co wkleił bob, więc muszą wiedzieć co robią...

[bob]

Pudełko, ustawienia, czyszczenie (ludzie potrafią oddawać straszliwie zasyfiony sprzęt) etc. etc.

Swoją drogą to ciekawe co człowiek potrafi zrobić w przeciągu 10 dni.

[ Dodano: 2008-03-19, 22:47 ]
p.s.
Właściwie do 14 dni.

[Miecio]

Swoją drogą to ciekawe co człowiek potrafi zrobić w przeciągu 10 dni.

Ty tu ironizujesz, a zdziwiłbyś się...

[bob]

Ty tu ironizujesz, a zdziwiłbyś się...

No nie... znam życie wiem jak jest.

[sirios]

Witam. Jestem abonentem Sferii od ok. roku i jak dotąd nie miałem z ich internetem prawie żadnych problemów, jedynie pod koniec zeszłego roku coś się zepsuło i przez tydzień nie dało się z niego korzystać. Mam starą taryfę xl z oraz transfernight z modemami Anydata (max 2.4mb/s), a prędkości dochodzą do 1mb/s, ale to rzadkość bo u mnie limity non stop przekroczone (ponad 10 Giga na tydzień w transfernight ) i przycinają transfer do "regulaminowych" wartości, czasem też zamula w "godzinach szczytu". Co ciekawe mieszkam na totalnym przedmieściu gdzie nawet od operatorów komórkowych mógłbym dostać internet co najwyżej gprs (oglądając mapki zasięgu), antenę mam wystawioną przez okno po zachodniej stronie domu a cywilizacja (i prawdopodobnie nadajnik ) jest po stronie wschodniej, a mimo to net działa bardzo dobrze, nie mam żadnych problemów z rozłączaniem, a prędkość jak już pisałem jest zadowalająca. Generalnie jak na internet "ostatniej szansy" jest lepszy niż się spodziewałem, jednak czytając na tym forum wypowiedzi innych użytkowników dochodzę do wniosku że jestem jednym ze szczęśliwców którzy są z usług Sferii zadowoleni, dlatego nie poleciłbym go dobrym kumplom (jeżeli nadal chciałbym mieć DOBRYCH kumpli ) bo jakość tego netu to chyba naprawdę kwestia szczęścia

[deeprest]

To generalnie tak wygląda, że osoby zadowolone się nie wpisują z pozytywnymi komentarzami na forach - bo po co? Są czym innym zajęte.
Dlatego łatwo wyrobić sobie negatywną opinię o wszystkim - zawsze się wpisze mnóstwo niezadowolonych osób z każdej możliwej sieci i urządzenia i dlatego trzeba to wszystko z rozwagą brać i za bardzo się nie przejmować...

[krowasc]

deeprest
Niestety masz rację. Ja też tu trafiłem, kiedy zaczęły się problemy z łączem.
http://www.bez-kabli.pl/viewtopic.php?p=79113#79113
Ale forum takie jak to jest po to, żeby wymieniac informacje, szukac pomocy i pomagac innym.

[Kazz]

To generalnie tak wygląda, że osoby zadowolone się nie wpisują z pozytywnymi komentarzami na forach - bo po co? ...

To ja się wobec tego dopiszę


transferNight, średnie prędkości ok 1,291.04 kilobit/sec przy down i 264.17 kilobit/sec na up, dla mnie gitara...

jak na 24,40 miesięcznie to jest bardzo ok.

Pozdrawiam innych (mniej lub bardziej) zadowolonych.

[atento]

krótko zwiezle i na temat oczywiscie o sferi...
Warszawa dzielnica bielany 800m po prostej do nadajnika bez najmniejszych przeszkod(centralnie widoczny nadajnik z okna

rok 2007 maj (poczatek) zakup cuda sferi instalacja konfiguracja jak i dzialanie rewelacja z antenka jak i bez

poczatek czerwca widoczne spadki transferu zaczely sie klopoty
polowa czerwca ladowanie stron trwalo czasami i 20 min rozlaczanie i takie paranoje
lipiec skladanie reklamacji rozmowy z NIEKOMPETENTYMI PRACOWNIKAMI OBSLUGI (czy ma pan orginalny system dodal bym cos ale miesem nie bede rzucal)JAK I CHAMSKIMI PRACOWNIKAMI SERWISU kilkakrotne wizyty w punkcie ,sprawdzanie badziewia (modemu )CZTERY RAZY BYLEM POD NADAJNIKIEM I W INNYCH MIEJSCACH dla sprawdzenia dzialania oczywiscie z laptopem i co ? a no nic nie ciekawie jedynie wyniki testow transferu byly dobre jak na sferie bo strony nadal sie zle otwieraly tzn dlugo .poszedlem do sklepu kupilem karte wi-fi podlaczylem sie do kolegi routera lacze 512 z kablowki wszystko ladnie pieknie dzialalo .Dla mnie wazne bylo by www dzialalo dobrze a za te pieniadze i dzialanie to nic nie warte (taryfa XXL) czasami dobrze dzialalo czasami zle wygladalo iz z przyrostem uzytkownikow siec sie zatykala przez kolejne 3mc placilem abonament mimo ze nie korzystalem a do ugody ze sferia nie szlo dojsc wiec powiedzialem STOP ani grosza wiecej nie zaplace ani grosza wiecej chcieli kase za zerwanie umowy nie i koniec nie kozystalem wiec nie zaplace bo nie dzialalo poparte to bylo pismami do nich jak i nagtranymi rozmowami z ich serwisantami a ten ich zlom niebieski do dzis mam i nie oddam moga mnie za przeproszeniem cmoknac...

0 kultury
0 jakielkolwiek mozliwosci dojscia z sferia do porozumienia
0 mozliwosci pomocy ze strony technicznej (sterowniki na cd dziekuje nie potzebuje juz sciagnolem)

klient w sferi ma byc taki : plac i nie wymagaj a jak nie to oddawaj i dalej plac na tyle rozmow co z nimi przeprowadzonych bylo mogl bym oplacic sobie kilka miesiecy internetu z kablowki... wspominam tylko jednego serwisanta ktory cokolwiek wiedzial i mogl udzielic informacji szkoda ,ze zapomnialem imienia i nazwiska moze przyjemniej by mu sie zrobilo

mialo byc krotko niestety ponioslo mnie

sferia jest dobra dla ludzi ktorzy nie maja innej mozliwosci lub maja czas czekac na strony www (nie zawsze ale jednak i to czasami przez kilka godzin dziennie a nawet w nocy) sciaganie plikow ocenie na 5/10 www 2/10 modem dial-up dzialal lepiej kupilem zdrapke(w starterach tp neo 1zl) specjalnie (202122)i sprawdzilem

dzialanie modemu wadliwe?nie sprawdzili przecierz ,a moze laptop? tak na_pewno laptop i komputer stacjonarny i zepsuty windows XP szkoda ze nie zapytali czy mam pirackiego linuksa...

podsumowujac: obsluga b.o.a marna
obsluga serwisowa jeszcze gorsza
dzialanie:
predkosc sciagania plikow w miare dobra
predkosc www marna ,mierna badz srednia w zalerznosci od momentu stan na polowe 2007 ale watpie by cos sie zmienilo
dzialanie modemu srednia czasem zwisy resety lub tzw.mysleni ale w niewielkim stopniu i zawsze kiedy tego internetu potrzebujemy

Pozdrawiam tego Pana co sie tutaj wypowiada kto wie moze juz z nim rozmawialem via telephon :d

edytowano: teraz mieszkam w puszczy bialej mam dwa abonamenty orange i plusa za nic bym nie oddal zadnej z tych kart za sferie jak by tutaj miala 100%zasieg

[ Komentarz dodany przez: bob: 2008-04-12, 10:05 ]
Poprawiono błąd.

[wodzuu]

Mieciu,

Jak nie wiesz, to się nie wypowiadaj z łaski swojej, a zadaj pytanie, to w miarę wolnego czasu (a właściwie możliwości połączenia się z netem ) odpowiem na nurtujące Cię pytania.

Wg informacji jakie otrzymałem od konsultantki Sferii rozbudowa nadajnika rozpoczęła się przed tym jak podpisałem umowę, co zostało potwierdzone później w odpowiedzi na moją reklamację.
Ale... Ale nawet gdyby rozbudowa rozpoczęła się później, to i tak umowa obowiązuje Sferię, a z tej umowy się nie wywiązywała- nadal uważasz, że moje argumenty są bezpodstawne?
A jeszcze jedno- czy Sferia z dnia na dzień decyduje się na rozbudowę?
( " O! Dzisiaj zajmiemy się tym nadajnikiem! " )
Bo wydaje mi się, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego czy w ciągu najbliższego tygodnia/dwóch rozpocznie się jakakolwiek renowacja. Czyż nie?
Wybierz Sobie którąś z powyższych sytuacji i nadal twierdzisz, że to uczciwe?

Po drugie- w grudniu dzwoniłem i powiedziano mi, że "na pewno do końca roku (2007) zakończy się rozbudowa nadajnika". A ja Ci powiem, że dzwoniłem w zeszły weekend i nadal nikt nie wie kiedy rozbudowa się zakończy.. Czemu podważasz to co napisałem? Myślisz, że kłamię, bo zezłościłem się na Sferię?

Wybacz, ale specjalistą IT nie jestem, ale pracuję na i bywało, że administrowałem systemami zarówno z rodziny Win jak i *nix, więc nikt nie wmówi mi, że mój komputer jest źle skonfigurowany, a serwisant właśnie to chciał zrobić... Pomimo tego, że tłumaczyłem mu bardzo łopatologicznie... Aż w końcu przychylił się do mojej uwagi i stwierdził, że wyśle zapytanie do działu technicznego. Jednak przyznam Ci rację, że nie każdy zgadnie kto po drugiej strony słuchawki stoi
Poza tym, statystycznie rzecz ujmując, wystarczą 4 minuty na infekcję. A to Ty odpowiadasz za bezpieczeństwo swojego komputera w takim przypadku. A "specjaliści" zawsze informują, że nie powinno się surfować bez takich zabezpieczeń.
Na szczęście nie pracuję na koncie z pełnymi prawami, ale to i tak przed wszystkim mnie nie uchroni. Jednak, żeby zadowolić Twoją ciekawość napiszę Ci, iż wyłączałem wszystko co z bezpieczeństwem związane i monitorowałem ruch TCP/IP.



Natomiast wszystkim Wam napiszę, że Sferia "poddała się" i mogę bez żadnych konsekwencji (zbytek łaski- mój provider nie miałby prawa egzekwować ode mnie jakichkolwiek kar umownych- konsultowane z kilkoma doświadczonymi prawnikami) zerwać umowę, co uczynię w najbliższej wolnej chwili. To jedyny pozytywny akcent całego mojego doświadczenia ze Sferią.



Pozdrawiam Wszystkich!

[Miecio]

Jak nie wiesz, to się nie wypowiadaj z łaski swojej, a zadaj pytanie, to w miarę wolnego czasu (a właściwie możliwości połączenia się z netem ) odpowiem na nurtujące Cię pytania.

Jak nie wiem to się nie wypowiadam. Tu wiedziałem, to się wypowiedziałem.

Wg informacji jakie otrzymałem od konsultantki Sferii rozbudowa nadajnika rozpoczęła się przed tym jak podpisałem umowę, co zostało potwierdzone później w odpowiedzi na moją reklamację.

Tego nie wiem. Bo nie wiem gdzie korzystasz i kiedy podpisałeś umowę. Ale nie mów tego, bo nawet jak to będę wiedział to i tak nie będę mógł udzielić tu takich informacji.

Ale... Ale nawet gdyby rozbudowa rozpoczęła się później, to i tak umowa obowiązuje Sferię, a z tej umowy się nie wywiązywała- nadal uważasz, że moje argumenty są bezpodstawne?

Dlatego też w podobnych przypadkach inni abonenci dostali możliwość np. rozwiązania umowy.

A jeszcze jedno- czy Sferia z dnia na dzień decyduje się na rozbudowę?
( " O! Dzisiaj zajmiemy się tym nadajnikiem! " )
Bo wydaje mi się, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego czy w ciągu najbliższego tygodnia/dwóch rozpocznie się jakakolwiek renowacja. Czyż nie?
Wybierz Sobie którąś z powyższych sytuacji i nadal twierdzisz, że to uczciwe?

Tak, twierdzę. Jeśli uważasz, że WSZYSTKIE prace ZAWSZE są planowane z dwutygodniowym wyprzedzeniem to nigdy nie pracowałeś w dużej firmie. A poza tym, wyobraź sobie sytuację:
Rusza ostra kampania reklamowa odnosząca wielki sukces. W rejonie każdego nadajnika drugie tyle nowych abonentów. Nagle nadajnik niezbędnie zaczyna wymagać natychmiastowej modernizacji i rusza ona na hura a nie zgodnie z planem rok na przód.

Po drugie- w grudniu dzwoniłem i powiedziano mi, że "na pewno do końca roku (2007) zakończy się rozbudowa nadajnika". A ja Ci powiem, że dzwoniłem w zeszły weekend i nadal nikt nie wie kiedy rozbudowa się zakończy.. Czemu podważasz to co napisałem? Myślisz, że kłamię, bo zezłościłem się na Sferię?

Myślę, że nie wyrażasz się precyzyjnie. Plany (sam wcześniej mówiłeś, że wszystko się planuje ;P) były: do końca roku. W mniejszej części przypadków się nie udało i niewielka część nadajników jest dalej modernizowana. Pewnie powiesz czemu nikt taki tu nie pisze? Pewnie dlatego, że jest zadowolony i nie musi na takie fora wchodzić.

Wybacz, ale specjalistą IT nie jestem, ale pracuję na i bywało, że administrowałem systemami zarówno z rodziny Win jak i *nix, więc nikt nie wmówi mi, że mój komputer jest źle skonfigurowany, a serwisant właśnie to chciał zrobić... Pomimo tego, że tłumaczyłem mu bardzo łopatologicznie... Aż w końcu przychylił się do mojej uwagi i stwierdził, że wyśle zapytanie do działu technicznego. Jednak przyznam Ci rację, że nie każdy zgadnie kto po drugiej strony słuchawki stoi

No właśnie nie zgadnie. A co do serwisanta, to właśnie dlatego powinno się w serwisie pojawiać z komputerem. Podłącza się komputer i klienta i sprawdza prędkość, potem komputer serwisowy. Daje to jednoznaczny wynik. Tak z Ciebie spec, a nie wziąłeś komputera by udowodnić "tym głupim serwisantom"?

Poza tym, statystycznie rzecz ujmując, wystarczą 4 minuty na infekcję. A to Ty odpowiadasz za bezpieczeństwo swojego komputera w takim przypadku. A "specjaliści" zawsze informują, że nie powinno się surfować bez takich zabezpieczeń.

Jeśli masz lepszy sposób na sprawdzenie czy to nie wina firewalla lub anywirusa to słucham...

Natomiast wszystkim Wam napiszę, że Sferia "poddała się" i mogę bez żadnych konsekwencji (zbytek łaski- mój provider nie miałby prawa egzekwować ode mnie jakichkolwiek kar umownych- konsultowane z kilkoma doświadczonymi prawnikami) zerwać umowę, co uczynię w najbliższej wolnej chwili. To jedyny pozytywny akcent całego mojego doświadczenia ze Sferią.

Moja rada: zmień prawników. Jeśli nie złożyłeś reklamacji (a tylko zgłaszałeś problem techniczny - to spora różnica), to poniesiesz pełne konsekwencje takiego rozwiązania umowy. Albo uświadom tym prawnikom, że zgłaszałeś problem techniczny, a nie reklamację...

EDIT: wypowiedzi atento w ogóle nie skomentuję, brak jakichkolwiek konkretów i ewidentne przekłamania powodują, że nie chce mi się na coś takiego odpowiadać. Zwłaszcza, że już wielokrotnie na tym forum identyczne ogólnikowe zarzuty odpierałem.

[wodzuu]

Miecio

Ja podpisuję umowę z Sferią i żądam wywiązywania się z tej umowy. Czy coś innego powinno mnie obchodzić? Otóż w świetle prawa europejskiego nie.
Wyraźnie potwierdzano i to wielokrotnie, iż ta feralna rozbudowa nadajnika miała "na pewno" zakończyć się do końca grudnia 2007 roku. Miałem się dziesięciokrotnie pytać konsultantów czy są pewni tego co mówią ??
Naprawdę nie ma podstaw, żeby uwierzyć w jednodniową decyzję..

Tak mi się przypomniało, że obiecano mi, że dostanę rekompensatę za wszystkie faktury, podczas gdy dostałem tylko za dwie .. (czyżby po raz kolejny słowa nie pokrywały się z prawdą? )

A teraz ja precyzyjnie się wypowiem- pytam się w czwartek wieczorem czy są w stanie mi zapewnić bezproblemowy dostęp do netu i otrzymuję pozytywną odpowiedź. A już od poniedziałku (czyli od początku) mam problemy. I nie wciskaj mi tu kitu, że w piątek zapadła nagle decyzja o rozbudowie i następnego dnia roboczego rozpoczynają się prace. Zwłaszcza, że poinformowano mnie, że w weekendy dział techniczny "ma wolne".

Co do terminala - non stop się wiesza/rozłącza czy cokolwiek się z nim dzieje. Dzięki AutoConnect mogę zmusić modem do ponownego łączenia się bez konieczności restartowania tego badziewia..
Tak na marginesie- średnia transferu z dnia dzisiejszego: 24.8 kbps, a od 14:08 20.4.2008: 33.36 kbps. Super, nie? Oczywiście nie uwzględniłem dzisiejszych kilku godzin kiedy połączyć się w ogóle nie mogłem

Jeżeli ja wyraźnie twierdzę, że mój firewall jest skonfigurowany, żeby przepuszczać wszelkie pakiety z modemu i do, to chyba nie musimy go wyłączać, nie? Zakładamy oczywiście, że programiści nie popełnili błędu podczas pisania programu i program nie blokuje pakietów, które są "supposed to pass"
Poza tym szanowny Panie Specjalisto nie wmawiaj ludziom, że antyvir np blokuje porty i dlatego netu nie ma

Komputer oczywiście wziąłem do serwisu, więc byłbym Ci niezmiernie wdzięczny jakbyś nie starał się zrobić ze mnie kompletnego laika - z góry serdecznie dziękuję
Piszesz, że wyrażam się mało precyzyjnie. Ja Cię proszę o czytanie ze zrozumieniem..
Zgłaszałem oficjalną reklamację. Nawet sam się odnosiłeś do tej części mojego postu..
Prawników zmieniać nie muszę- dali sobie radę z HP- dadzą sobie radę z "malutką" Sferią..

Rozumiem Twoją postawę- zapewne pracujesz dla Sferii
Nie zmienia to faktu, że nie jest to rozwiązanie dla osób mających alternatywę "kablową".
Na szczęście ja teraz mam i Sferia będzie dla mnie jedynie przeszłością.
Oczywiście nikt z moich znajomych, a także ludzi, z którymi rozmawiałem, nie podpisze umowy ze S...

Reasumując- czytaj uważnie, bo widać, że masz głowę na karku, ale ja na Twoim miejscu nie nastawiałbym karku dla Sferii

P.S.:

Podłącza się komputer i klienta i sprawdza prędkość..

Sami się podłączajcie, a nie klientów ! A i tak klient szybciej by wysłał list niż maila dzięki Sferii

[Miecio]

wodzuu,

jednak pociągnę temat choć to pewnie mój ostatni post w tej wymianie poglądów. Lubię dyskutować, ale powoli dyskusja zaczyna utykać w martwym punkcie.

No to w grudniu w BOK się dowiedziałeś, że konsultanci są pewni, że rozbudowa potrwa do końca grudnia. Się przedłużyła (zostawiam kwestię czy to wielka wina Sferii...), ale na pewno nie jest to wina konsultantów w BOK.

Jeśli chodzi o rekompensatę i rozwiązania, to od reklamacji w ciągu 14 dni możesz się odwołać pisemnie. Mówię o tym, że widocznie odpowiedź Cię nie satysfakcjonuje.

Co do "wolnego w weekendy"... Sądzę, że śmiałe przypuszczenie, że dział techniczny od nadajników (który nie ma nigdy wolnego) to co innego niż dział techniczny od zgłaszania problemów technicznych.

Co do podanych przez Ciebie prędkości to się zgadzam, że są one DUUUUUUUŻO poniżej standardów jakichkolwiek. Ale tego akurat nigdy nie negowałem...

Antyvir akurat może blokować tak, że netu w ogóle nie ma... Pisał tutaj już ktoś kiedyś, że coś takiego miał. A poza tym serwisant to powinien sam sprawdzić jeśli już byłeś z komputerem w serwisie. Jak tego nie zrobił tylko sobie filozofował to łączę się z Tobą w oburzeniu. I smucę, że nie złożyłeś na niego skargi...

A nie wiem czy wziąłeś, tego nie napisałeś wcześniej... Pisałeś za to, że komputer na pewno masz dobrze skonfigurowany, więc wysnułem z tego moje śmiałe przypuszczenie. Co do formalnej reklamacji, to jeśli coś takiego pisałeś, to mi umknęło. Dalej tego fragmentu nie widzę, ale specjalnie mocno nie szukałem.

Zapewne pracuję o czym tu wielokrotnie pisałem. Ale to nie jest część mojej pracy.
No właśnie usilnie wyłuszczam tu od miesięcy, że w części miejsc jest to alternatywa. Oczywiście, że nie wszędzie i pewnie niestety w większej ilości miejsc niż u innych operatorów są problemy. Ale tam gdzie działa jak powinno (czyli jednak ponad połowa), to jest to znakomite rozwiązanie.

No głowę na karku mam. A nadstawiam go wtedy, gdy bronię rzeczy moim zdaniem słusznych. Do pewnych rzeczy, które poruszyłeś się nie odniosłem i nie odniosę właśnie z tego względu...

Kilku klientów bym chętnie podłączył.

[wodzuu]

I w końcu rzeczowe przedstawienie sprawy :> Gratuluję!

Powiem Ci jeszcze tylko tyle, że ja naprawdę staram się być rzeczowym w przedstawianiu faktów i nie chciałem nic a nic przebarwiać. Wszystkie podane przeze mnie fakty są prawdziwe, a więc moje pretensje nie są bezpodstawne.
Nikomu nie mówię, żeby nie podpisywał umowy ze Sferią, ale żeby się porządnie zastanowił i nie wierzył w każde słowo przedstawiciela tej firmy. Bo to niestety jest bardzo powszechne w większości instytucji, firm itp, że przedstawiciele nie przedstawiają niekorzystnych dla firmy, ale kluczowych dla umowy faktów.

Pozdrawiam wszystkich i życzę Gbps transferu

Ja znikam w otchłani konkurencji

P.S. Może nie wina konsultantów, ale i tak nie powinni podawać informacji, których pewni nie są. Choć to sporna kwestia
P.S. 2. Skoro pisałem, że serwisant mało nie kopał mojego touchpada, to chyba jednoznacznie oznacza, że wziąłem komputer do serwisu, nie Miecio? Samego touchpada nie wymontowałem i nie zaniosłem tam

[Miecio]

Nigdy nie mówiłem, że Twoje pretensje są bezpodstawne. W szczegółach moim zdaniem nie masz racji, ale to już inna sprawa. Jeśli chodzi o taką sytuację to masz rację. Przedstawiciele handlowi przysłowiowo już zatajają najbardziej niewygodne informacje. Tak jest niestety w każdej firmie i właściwie nie da się tego zwalczyć. Dlatego też każdemu przysługuje prawo odstąpienia od umowy w ciągu 10 dni od jej podpisania, jeśli odbyło się to poza placówką firmy (wiem, że to już było poruszane, ale w tym kontekście wypada to podkreślić).

P.S. To na pewno nie wina konsultantów ani BOKu.
P.S. 2 Faktycznie ktoś coś takiego pisał. Ale wybacz nie notuję w pamięci wszystkich postów na tym subforum, zwłaszcza jeśli były sprzed jakiegoś czasu.

[wodzuu]

A zainteresowanym podaję średnią transferu z dnia dzisiejszego

1.69 kbps z 4 godzin 5 minut- tyle dzisiaj siedziałem

[Paweł]

to i ja sie pochwalę swoim wczorajszym rekordem na "mega szybkiej" sferii prędkość down 0,1 kbit plik wielkości 1mb , szacowany czas pobierania 23 godziny

[bob]

plik wielkości 1mb

Paweł, to chyba o 1 TB chodzi.

[Paweł]

plik wielkości 1mb

Paweł, to chyba o 1 TB chodzi.

może zła wielkość liter ? 1 MB, żeby było łatwiej pół dyskietki takiej co miała pojemność 2 MB nie wiem co jeszcze jest tak małe , w każdym razie mniejsze od pliku mp3
słownie jeden megabajt

[bob]

A ja już myślałem, że o terabajt Ci chodzi.

[wodzuu]

Na pewno TBps, bo to przecież norma w Sferii

[bob]

Na pewno TBps, bo to przecież norma w Sferii

To szkoda, że nie działa na Śląsku.

[wodzuu]

Sorry, że zaśmiecam, ale koniecznie muszę się z Wami podzielić dwiema bardzo pozytywnymi opiniami na temat Sferii
1. Poczta Powolna sprawia, iż rachunki do mnie docierają z kilku tygodniowym opóźnieniem, a Sferia już nawet do mnie nie dzwoni w sprawie braku uiszczonych opłat
2. Po przekroczeniu limitu przesyłanych danych ja i tak tego nie odczuwam Powód oczywisty